Mediacja w sądzie. Zawsze warto rozmawiać

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Nowe prawo ma zachęcać ludzi do polubownego załatwiania spraw cywilnych. Mediacja umożliwi stronom sporu zakończenie konfliktu szybciej i taniej.

Andrzej i Irena są trzy lata po rozwodzie. Prawo do opieki nad ich 5-letnią córeczką otrzymała Irena. Andrzej decyzją sądu może widzieć się z córką trzy razy w tygodniu. Była żona ograniczała mu jednak jego prawa. Sprawą zajęli się mediatorzy. Udało im się przekonać kobietę, by wypełniała obowiązki zgodnie z orzeczeniem sądu.

- Bo lepiej jest negocjować, dogadać się i rozwiązać problem, niż tracić czas na salach sądowych i czekać na wyrok, który problemu nie rozwiąże, a jedynie przyzna rację którejś ze stron - mówi Ewa Kosowska-Korniak, koordynator salonu mediatora w Opolu.

Parlament zakończył właśnie prace nad ustawą upowszechniającą wykorzystywanie mediacji i arbitrażu w sprawach cywilnych, m.in. przez wprowadzenie obowiązku informowania w pozwie, czy strony podjęły próbę polubownego rozwiązania sporu przed skierowaniem sprawy do sądu. Jeśli nie podjęto takiej próby, powód powinien wyjaśnić przyczyny.

- To uświadomi stronom, że każdy spór powinien być poprzedzony oceną, czy sprawę można zakończyć polubownie, a także ułatwi sędziemu podjęcie decyzji o skierowaniu stron do mediacji, gdy sprawa będzie już na wokandzie - tłumaczy Patrycja Loose z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Nowe prawo ma też wzmocnić obowiązek informowania przez sąd o możliwości skierowania sprawy do mediacji, szczególnie na wstępnym etapie postępowania. Sędzia będzie mógł także nakazać stronom wzięcie udziału w spotkaniu informacyjnym, na którym dowiedzą się wszystkiego o mediacji.

Nowe prawo przewiduje także zachęty finansowe, np. zaliczenie kosztów mediacji (na którą strony sporu skieruje sędzia) do kosztów sądowych, co umożliwi zwolnienie osób niezamożnych z płacenia za nią.

Z opłaty będzie zwolniony również wniosek o zatwierdzenie ugody pozasądowej zawartej przed mediatorem, a jeżeli do zawarcia ugody dojdzie przed rozpoczęciem rozprawy, sąd zwróci stronom całość wniesionej opłaty.

WAŻNE

Bezpłatne dyżury mediatorów organizuje Sąd Okręgowy w Opolu - w każdy poniedziałek w godz. 17.00-18.00 na pl. Daszyńskiego, a także sądy rejonowe w Nysie, Kluczborku i Brzegu - w godz. 16.30-17.30.

W ubiegłym roku na Opolszczyźnie do mediacji skierowano 76 spraw. W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku było ich 36. Mniej, ponieważ wcześniej Sąd Okręgowy w Opolu prowadził - pierwszy w Polsce - pilotażowy program mediacyjny, dzięki któremu strony zwalniane były z opłat. Program trwał od 1 grudnia 2013 do 31 maja 2014 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska