Miasto szuka lokalizacji dla kontenerów socjalnych

fot. Daniel Polak
- Wolałabym, żeby kontenerów nie stawiano na osiedlu Blachownia - mówi Agnieszka Olechowska.
- Wolałabym, żeby kontenerów nie stawiano na osiedlu Blachownia - mówi Agnieszka Olechowska. fot. Daniel Polak
Kilkadziesiąt domków o najniższym standardzie ma kupić Kędzierzyn-Koźle od przedsiębiorców z Wielkiej Brytanii

Przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii i Irlandii przyjadą do Kędzierzyna-Koźla i przedstawią swoję ofertę - wyjaśnia Andrzej Kopacki, rzecznik prasowy kozielskiego magistratu. - Pokażą, jak dokładnie wyglądają projektowane przez nich domki, a także określą ich cenę.

Miasto już kilka miesięcy temu zarezerwowało na ten cel milion złotych.

- Chcemy, żeby były one wyposażone bardzo skromnie - zaznacza Brygida Kolenda-Łabuś, wiceprezydent miasta.

W związku z tym będą one miały status tzw. lokali tymczasowych. Zapewniają one lokatorom bezwględne minimum, m. in. wspólne toalety i raczej nie zachęcają lokaotrów do pobytu w nich na stałe.

Ludzie nie chcą takich sąsiadów

Będą tam trafiać osoby nie płacące czynszów w innych lokalach socjalnych i komunalnych. W zależności od tego, ile miasto będzie mogło ich kupić, urzędnicy zdecydują, gdzie je postawić. Problem jednak w tym, że wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla nie życzy sobie takich sąsiadów.

- Trzeba mówić wprost, zamieszka w nich "element" i dlatego wolę się trzymać od takich ludzi z daleka - mówi pan Marek, mieszkaniec jednego z bloków w Blachowni.

O tym, w których miejscach, miasto mogłoby postawić takie kontenery, czytaj we wtorek w papierowym wydaniu nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska