Miedź Legnica - MKS Kluczbork 1 - 0

Archiwum
Mateusz Abramowicz był pierwszoplanową postacią spotkania.
Mateusz Abramowicz był pierwszoplanową postacią spotkania. Archiwum
Nasz zespół stracił bramkę w ostatniej akcji meczu.

Protokół

Protokół

Miedź Legnica - MKS Kluczbork 1 - 1 (0 - 0). 1 - 0 Zakrzewski (90. min.).

Miedź: Bledzewski - Starosta, Paszliński, Woźniczka, Zasada - Madejski, Gawlik, Nowacki (od 69. min. - Szewczuk), Grzegorzewski (86. min. - Mowlik), Hempel (46. min. - Garuch) - Zakrzewski.
Trener Bogusław Baniak.

MKS: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Dymkowski, Pajączkowski - Fryzowicz (81. min. - Ekwueme), Ulatowski, Glanowski, Kaczmarek (76. min. - Swędrowski), Niziołek - Burski (69. min. - Skrzypczak).
Trener Zbigniew Smółka.

Sędziował Artur Ciecierski (Warszawa). Widzów 2000.

MKS zagrał bardzo dobry mecz i naprawdę niewiele brakowało do szczęścia. W ostatniej akcji meczu Piotr Madejski dośrodkował z prawej strony, a bramkarza MKS-u Mateusza Abramowicza uprzedził doświadczony napastnik Miedzi Zbigniew Zakrzewski.

Przez cały mecz zespół z Kluczborka dobrze bronił się przed atakami wicelidera II ligi, a pierwszoplanową postacią spotkania był Abramowicz, który wyłapał wiele dośrodkowań i strzałów legniczan.

MKS też miał kilka okazji do zdobycia bramki. Najbliżej tego był w 82. minucie Krzysztof Ulatowski. Jego strzał z prawie 30 m był jednak minimalnie niecelny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska