Ołha Charłan nie podała ręki rywalce po pojedynku w 1/32 finału z Rosjanką Anną Smirnową na mistrzostwach świata w Mediolanie. Ukrainka, mimo iż wygrała walkę, zamiast zwyczajowego podania ręki przeciwniczce kończącego pojedynek, wystawiła w jej kierunku szablę, chcąc zachować dystans.
Smirnowa wymusiła dyskwalifikację Charłan
Smirnowa oprotestowała zachowanie rywalki, domagając się jej dyskwalifikacji. Siedziała około 50 minut na planszy, czekając na werdykt sędziów, którzy ostatecznie ukarali Charłan dyskwalifikacją, ale nie przyznali zwycięstwa Rosjance, wobecz czego obie szablistki zostały wyeliminowane.
Ukraińska szablistka za odmowę uściśnięcia dłoni rywalce została ukarana przez FIE czarną kartą, co oznaczało dwumiesięczne zawieszenie w zawodach – Charłan nie wziełaby udziału w druzynowym Pucharze Świata przez co straciłaby punkty niezbędne do zakwalifikowania się do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu.
Charłan to jedna z najwybitniejszych szablistek w historii
33-letnia Charłan to jedna z najbardziej utytułowanych szablistek w historii, multimedalistka igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy. W swojej kolekcji ma między innymi złoto olimpijskie z drużyną z Pekinu 2008, srebro olimpijskie z drużyną z Rio de Janeiro 2016 oraz dwa brązowe medale olimpijskie indywiduwalne z Londynu 2012 i Rio 2016.
Ukrainkę wsparł przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), były szermierz i medalista olimpijski, Thomas Bach, twierdząc, że mimio dyskwalifikacji FIE przyzna zawodniczce „dziką kartę” do startu w igrzyskach w Paryżu.
FIE cofnęła dyskwalifikację Charłan po interwencji Bacha
FIE anulowano więc dyskwalifikację i dopuściłó Charłan do występu w drużynowym turnieju Pucharu Świata.
– Dokładnie omówiliśmy tę kwestię i spotkaliśmy się z Charłan. Ponadto, po konsultacji z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim (MKOl), uważamy, że ta decyzja jest zgodna z duchem olimpijskim. Będzie to również sygnał wrażliwości i zrozumienia dla wszystkich federacji sportowych, ponieważ świat stoi przed ogromnymi wyzwaniami
– oznajmił tymczasowy szef Międzynarodowej Federacji Szermiercze, Emmanuel Katsiadakis.