Mieszkania własnościowe miało wybudować Głubczyckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, w którym 100 procent udziałów ma gmina.
- Wykruszyli się nam chętni - tłumaczy Władysław Chmielewski, prezes GTBS. - Szkoda, bo lokale nie były drogie, a blok bardzo ładny.
Chęć kupna mieszkań zgłosiło 30 osób, kolejnych 17 było zainteresowanych lokalami użytkowymi, które miały powstać na parterze. Władze GTBS-u miały przygotowaną już nawet koncepcję budynku.
- Jednak po spotkaniu z przyszłymi lokatorami, na którym poinformowałem, że trzeba wpłacić zadatek w wysokości 6 tysięcy złotych, który będzie przeznaczony m.in. na wykup działki, sporo ludzi zrezygnowało - mówi Władysław Chmielewski.
Jak twierdzi prezes, większość osób, które zapisały się na mieszkania, to ludzie młodzi.
- Może się bali, że nie dostaną kredytu i zadatek przepadnie - mówi prezes Chmielewski. - Poza tym starsze mieszkania można w Głubczycach kupić już za około 1000 złotych za metr kwadratowy, a nasze kosztowałyby około 2000. Nie każdy musi mieszkań w nowym lokalu. Mam nadzieję, że do sprawy jeszcze wrócimy.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?