Mieszkańcy bloków przy ulicy Słowackiego w Ozimku nie chcą pod oknami kontenerów na śmieci

fot. Mariusz Jarzombek
- Tam, gdzie teraz stoi śmietnik, jest dość miejsca na kontenery i na samochody. Nie trzeba przenosić koszy pod nasze bloki  - uważają mieszkańcy (na zdjęciu od lewej): Janina Widera, Janina Majewska, Stanisław Kozłowski i Marian Majewski.
- Tam, gdzie teraz stoi śmietnik, jest dość miejsca na kontenery i na samochody. Nie trzeba przenosić koszy pod nasze bloki - uważają mieszkańcy (na zdjęciu od lewej): Janina Widera, Janina Majewska, Stanisław Kozłowski i Marian Majewski. fot. Mariusz Jarzombek
Te kosze stoją tu od zawsze - po co je przenosić? - pyta Janina Majewska, mieszkanka budynku nr 3. Kilkanaście metrów od jej klatki stoją kontenery.

Od lat korzystają z nich mieszkańcy trzech budynków. Właśnie w tym miejscu gmina planuje stworzyć parking. Miałby on służyć mieszkańcom oraz klientom działającej naprzeciwko kręgielni.

- Problem w tym, że wraz z jego budową śmietniki mają stanąć pod naszymi oknami - tłumaczy mieszkający w tym samym bloku Piotr Bilski dodając, że nikt nie ma nic przeciwko parkingowi. - Chodzi tylko o to, żeby nie przenosić śmietnika pod nasze okna.

Podobnego zdania są mieszkańcy okolicznych budynków. Setka z nich podpisała się pod protestem przeciwko przeniesieniu koszy.

Odpowiedzialny za sprawę odpadów i ustawienie śmietników prezes ozimeckiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej nie chciał rozmawiać na ten temat z nto. Zrobił to burmistrz miasta Jan Labus.

- Przy śmietniku, o którym mowa, ciągle stoją meble i inne wielogabarytowe odpady, musimy coś z tym zrobić - mówi burmistrz. Dlatego przy okazji budowy parkingu powstał pomysł uporządkowania tego terenu. Burmistrz zastrzegł jednak, że decyzja o nowej lokalizacji kontenerów jeszcze nie zapadła.

- W czasie projektowania parkingu zwrócimy się do mieszkańców o opinię w sprawie umiejscowienia koszy - zapowiada burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska