Kamil Grudziński przyjechał wczoraj na Azotor z kolegami dwadzieścia minut po dziesiątej. Zdziwił się, gdy zobaczył, że przed bramą stoi kilkadziesiąt osób, nie mogących wejść na teren kąpieliska.
- Byłem przekonany, że wszyscy już się będą pluskać w wodzie - przyznał młody chłopak.
Wielu z mieszkańców przeczytało na stronie internetowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji , że kąpielisko jest czynne od godziny dziesiątej.
- W ten sposób wprowadza się ludzi w błąd - utyskiwali ludzie.
Po naszej interwencji Dariusz Broj, szef MOSiR-u zaznaczył, że zmieni godzinę otwarcia z jedenastej na dziesiątą. Ale tylko w weekendy.
- Nie mamy możliwości, aby przez cały tydzień kąpielisko było czynne przez dziewięć godzin, albo jeszcze dłużej. Po prostu nie mamy tylu ludzi do pracy - zaznaczył Broj.
Zapewnił jednak, że zmieni także informację na stronie internetowej MOSiR-u, która wprowadza mieszkańców w błąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?