W ostatnich dniach do policjantów z Brzegu zgłosiły się cztery osoby, które zostały oszukane na różnych portalach aukcyjnych. We wszystkich przypadkach zaczęło się od wystawienia do sprzedaży drobnych przedmiotów.
- Jedna z osób sprzedawała sweter, a inna radio samochodowe. Niestety każda z nich straciła od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych - mówi aspirant Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Jak dochodzi do takich przestępstw?
Zazwyczaj oszuści korespondują ze sprzedającymi przez komunikator, zamiast prze portal aukcyjny, na którym jest wystawiany przedmiot.
Wykazują zainteresowanie ofertą i namawiają do szybkiego załatwienia transakcji za pośrednictwem linku dołączonego do korespondencji.
Dzięki takiej metodzie, pieniądze mają bezpośrednio i szybko trafić na konto sprzedającego. Niestety, po wejściu w link poszkodowane osoby wykonują wszystkie wskazówki oszustów: podają dokładne dane karty, hasła i loginy do konta bankowego, autoryzują też przelewy.
- Postępując w ten sposób, sami przelewamy na inne konta swoje pieniądze lub dajemy taką możliwość oszustom - ostrzega Patrycja Kaszuba.
Jak nie dać się oszukać?
- bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez ciebie przedmiot, a ty jedynie musisz wejść w link i wykonać zawarte tam polecenia,
- nie podawaj nikomu numeru karty ani specjalnego kodu CVV2/CVC2, który jest na niej nadrukowany,
- czytaj dokładnie każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym,
- każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność,
- zwróć uwagę na pisownię w wiadomości – jeśli to oszustwo często zawierają błędy i literówki,
- każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc naszą czujność.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?