Mieszkaniec Prudnika od roku czeka na decyzję o przekształceniu wieczystego użytkowania działki w prawo własności

fot. Krzysztof Strauchmann
Ireneusz Bigos: - Chcę mieć uregulowaną własność działki.
Ireneusz Bigos: - Chcę mieć uregulowaną własność działki. fot. Krzysztof Strauchmann
- W marcu 2009 roku złożyłem do Urzędu Miasta wniosek o zamianę wieczystego użytkowania działki na prawo własności - opowiada Ireneusz Bigos z Prudnika.

- 5 grudnia powiedziano mi, że decyzja jest już gotowa, tylko czeka na sprawdzenie. Zostawiłem jeszcze jeden wniosek i wniosłem opłatę skarbową. Od tego czasu nic się nie dzieje, nie dostaję żadnych zawiadomień. Chcę mieć uregulowane sprawy własnościowe. W sąsiednich gminach podobne wnioski załatwia się szybko i bez problemów!

- Wszystko rzeczywiście jest już gotowe, dokumenty musi tylko sprawdzić naczelnik wydziału. Mamy dużo takich wniosków. Ich załatwienie musi trwać - tłumaczy burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. - Ten pan na pewno dostanie pozytywną decyzję.

Ojciec Ireneusza Bigosa w latach 70. otrzymał od gminy 4-arową działkę w wieczyste użytkowanie na 99 lat. Wybudował na niej dom. Przed rokiem przepisał wszystko synowi. Wcześniej sam przez 9 lat starał się o uzyskanie własności gruntu pod swoim domem. Urząd odmawiał, powołując się na spory wokół ustawy o gospodarce gruntami. Część gmin zaskarżyła ją do Trybunału Konstytucyjnego, który do dziś nie rozstrzygnął wątpliwości.

- Odmawialiśmy zgody na prawo własności z ostrożności, żeby uniknąć zarzutu, że łamiemy prawo - mówi burmistrz. - Przed rokiem jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło kilka naszych decyzji odmownych i potraktowaliśmy to jako nową wykładnię w tego rodzaju wnioskach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska