Adam Sokołowski, notariusz z Kluczborka, to chodząca encyklopedia sportu. Jest 20-krotnym oficjalnym mistrzem Polski kibiców. Właśnie przygotowuje się do kolejnego turnieju.
41. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych zostaną rozegrane w sobotę (21 kwietnia) w Dzierżoniowie.
Kibicowskie mistrzostwa Polski składają się z trzech części: testu pisemnego, rywalizacji sportowej: strzałów na bramkę, rzutów do kosza oraz ustnego turnieju wiedzy.
- Marzę o zdobyciu oczka, czyli 21. zwycięstwa - zapowiada Adam Sokołowski. - To będą wyjątkowe mistrzostwa, poświęcone w dużej mierze polskiemu sportowi z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości.
Kiedyś wyjazd na igrzyska był nagrodą dla mistrza Polski kibiców. Aktualnie Adam Sokołowski jeździ na olimpiady za własne pieniądze.
Był już na 9 igrzyskach olimpijskich: w Barcelonie 1992, Atlancie 1996, Sydney 2000, Pekinie 2008, Vancouver 2010, Londynie 2012, Soczi 2014, Rio de Janeiro 2016 i Pjongczangu 2018.
Adam Sokołowski ma akredytację PKOL-u i wstęp do wioski olimpijskiej. Od lat spotyka na olimpiadzie wybitnych sportowców, jest rozpoznawalny.
Mistrz Polski kibiców najmilej wspomina olimpiadę w Atlancie w 1996 roku. Przede wszystkim dlatego, że został włączony do polskiej ekipy.
Podczas ceremonii otwarcia defilował razem z polskimi sportowcami (na zdjęciu widać koło niego siatkarza Piotra Gruszkę). Mieszkał razem z reprezentantami, jadał na tej samej stołówce z najwybitniejszymi sportowcami.
Na trybunach stadionu olimpijskiego mistrz polskich kibiców siedział obok ówczesnego prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego.
Pamiątką po tej olimpiadzie jest album fotograficzny wypełniony zdjęciami z wielkimi mistrzami sportu.
Do obiektywu razem z mistrzem Polski kibiców uśmiechają się multimedaliści olimpijscy: skoczek wzwyż Javier Sotomayor z Kuby, sztangista Naim Süleymanoğlu z Turcji, zapaśnik Aleksander Karelin z Rosji, oszczepnik Jan Železný z Czech, biegacze Merlene Ottey i Linford Christie z Jamajki, słynni amerykańscy koszykarze z NBA: John Stockton, Charles Barkley, a także chyba wszyscy polscy medaliści olimpijscy na czele z królową lekkiej atletyki Ireną Szewińską.
- Każda olimpiada to wielkie przeżycie. Wszystkim kibicom polecam, że jeśli tylko mają taką możliwość, niech pojadą na olimpiadę i zobaczą na żywo rywalizację największych światowych sportowców - dodaje Adam Sokołowski.
TOP Sportowy24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
