Mistrzowie Urody 2017 w powiecie brzeskim

Pokazałam szefowej, 
co potrafię
Anna Dżumało, Lewin Brzeski
- Już w szkole podstawowej mówiłam, że będę fryzjerką i spełniłam swoje marzenia. Chociaż kiedy poszłam na pierwsze praktyki, to szefowa nie była zbyt przyjaźnie nastawiona i zawsze mówiła, że ze mnie nie będzie fryzjera - opowiada pani Anna. - Ale postanowiłam sobie, że pokażę jej co potrafię i chyba mi się to udało.
Początki były trudne, bo po szkole pani Anna miała trzy lata przerwy, potem pracowała we Wrocławiu, aż w końcu, kiedy jedna z fryzjerek rezygnowała z pracy, udało się przejąć salon przy ul. Narutowicza. To tu strzyże i układa fryzury: - Lubię czesać koki, upinać włosy, a czasem fryzury powstają pod wpływem chwili. Lubię też eksperymentować z kolorami. Jeśli klientka nie jest zdecydowana na żaden konkretny kolor, to czasami można naprawdę poszaleć - szczególnie w przypadku odważnych pań, które oddają się w pełni w ręce fryzjera i zdają się na moją inwencję.

Salon obchodzi 
15-lecie 
istnienia
Zakład Fryzjerski Anna Dżumało w Lewinie 
Brzeskim


Zakład fryzjerski przy ul. Narutowicza Anna Dżumało prowadzi od 2002 roku, więc salon właśnie obchodzi 15-lecie działalności.
- W Lewinie Brzeskim jest dziś około 10 zakładów, ale przez tyle lat wypracowałam swoją markę i nie narzekam na brak klientów - mówi pani Anna. - Większość zatrudnia pracowników, a ja, ponieważ pracuję sama, spędzam na nogach 8, 10, a czasem i 12 godzin. Ale uważam, że lepiej samemu powalczyć i być zadowolonym z wykonanej pracy, niż patrzyć komuś na ręce i pilnować, czy ktoś to dobrze robi. Ważne, że robi się to, co się lubi i wtedy nawet ciężka praca sprawia satysfakcję.
Wiele klientek pracuje na co dzień poza Lewinem i dlatego specjalnie z myślą o nich zakład raz w tygodniu jest otwarty do 20. - Panie nie muszą szukać fryzjera w Opolu, a wiadomo, że cena usług robi różnicę - dodaje pani Anna.

Pracę traktuję jako swoją 
misję
Anna Rudyk, 
Mobilne Studio Kosmetologiczne „Cera” w Brzegu
Swoją działalność Anna Rudyk rozpoczęła od wygrania konkursu „Znajdź pracę w swoim zawodzie”, na który przygotowała teczkę kosmetologa. Potem, krok po kroku, realizowała zawodowe plany kończąc technikum, licencjat i wreszcie studia magisterskie na kierunku kosmetologia. - Swoje studio prowadzę od dwóch lat jeżdżąc do klientów w Brzegu i w okolicy - mówi pani Anna. - Wiele osób ze względu na stan zdrowia nie może wychodzić z domu, dlatego traktuję tę pracę jako swego rodzaju misję i kocham ją, chociaż czasem trzeba się nagimnastykować, żeby wnieść do mieszkania kufry kosmetologiczne. Zapraszają mnie panie w różnym wieku, zarówno starsze, jak i np. kobiety w ciąży, które nie mogą wybrać się do stacjonarnego gabinetu. Oferuję całą gamę usług, m.in. z zakresu podologii, stylizacji rzęs czy zabiegów pielęgnacyjnych twarzy, rozpoczęłam też specjalizację z makijażu permanentnego.

Tutaj zrobisz nawet wampirzy 
lifting

Body-Med 
Ilona Kuczaj Brzeg


- Jestem dietetyczką i fizjoterapeutką, więc początkowo oferowałem właśnie takie usługi, ale wkrótce zdecydowałam się na rozwój w kierunku kosmetologii - mówi Ilona Kuczaj, właścicielka specjalistycznego centrum Body-Med, który od od 2014 roku działa przy ul. Szkolnej. - Zatrudniłam panią kosmetolog, a potem specjalistkę odnowy biologicznej i obecnie oferujemy całą gamę zabiegów kosmetologicznych, odchudzających i ujędrniających.
Wśród nich tak specjalistyczne jak mezoterapia igłowa, powiększanie ust, wypełnianie zmarszczek czy liposukcja ultradźwiękowa.
Jedną z metod mezoterapii igłowej stosowaną w Body-Med jest wampirzy lifting. - Polega on na pobieraniu krwi z żyły łokciowej i ostrzykiwaniu osoczem twarzy czy szyi, w zależności od tego, które fragmenty ciała podlegają liftingowi - tłumaczy Ilona Kuczaj.

Na paznokciu potrafi 
namalować wszystko
Iga Olejniczak, 
Pogotowie Urody, Lewin Brzeski
Ozdabianie paznokci jest teraz chyba najpopularniejszym zabiegiem, szczególnie, że rozpoczęła się wiosna - mówi Iga Olejniczak. - Wprawdzie konkurencja domowa jest spora, bo dostępność sprzętu jest coraz większa, ale myślę, że takie zabiegi zawsze bezpieczniej jest robić w salonie.
Stylistka z Lewina Brzeskiego specjalizuje się w niezwykle precyzyjnych malunkach. - Uwielbiam to robić, maluję farbkami akrylowymi i chociaż paznokieć ma niewielką powierzchnię to można na nim umieścić nawet portret - podkreśla pani Iga. - Robiłam też już stylizacje na zloty samochodów zabytkowych, więc na paznokciu był nawet duży i mały fiat. Staram się przy tym nie używać gotowych naklejek, ale wszystko robić samodzielnie, dzięki temu te malunki to takie moje małe dzieła sztuki.
Warto dodać, że Pogotowie Urody zajmuje się całym wachlarzem zabiegów z dziedziny kosmetyki. 


Więcej na www.nto.pl/uroda

ZOBACZ TAKŻE: