- Nie współpracujemy ze stowarzyszeniem Eigentümerbund Ost - zapewnił podczas konferencji prasowej przewodniczący Zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim Norbert Rasch. - Zachowujemy dystans do tej sprawy. Uważamy, że działalność stowarzyszenia jest ekstremalna i niekorzystna dla kontaktów polsko-niemieckich.
Eigentümerbund Ost (EBO) jest nowym stowarzyszeniem, które zapowiedziało, że zamierza na drodze sądowej egzekwować roszczenia do byłych niemieckich majątków. Na piątek zapowiedziano w Berlinie jego konferencję prasową.
Stowarzyszenie zapowiada m.in., że jego prawnicy znaleźli luki w prawie międzynarodowym, zamierza też rozdawać masowo ulotki w domach "na wschód od Odry", o czym informuje dziennik "Märkische Oderzeitung" z Frankfurtu nad Odrą.
- Jeszcze niedawno stowarzyszenie było zupełnie nieznane, nie wykluczamy, że jest to One Man show. A ta jedna osoba świadomie prowokuje opinię publiczną - dodał dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej Rafał Bartek.
Konferencja prasowa była ostatnim punktem spotkania w siedzibie TSKN.
O 11.11 mniejszość świętowała 22. rocznicę rejestracji Towarzystwa. Nie zabrakło szampana i - jak przystało na tłusty czwartek - pączków.
Zgodnie z niemiecką tradycją tłustoczwartkową panie obcinały obecnym na spotkaniu mężczyznom krawaty, w zamian darowując im całusy. Nożyczek uniknęli Norbert Rasch (przyszedł bez krawata) i lider VdG Bernard Gaida (zdjął go w ostatniej chwili).
Przy urodzinach opowiadano o planach na najbliższy rok. Najważniejszymi dla mniejszości wydarzeniami będzie wrześniowy Festiwal Kultury Mniejszości Niemieckiej we Wrocławiu i Europeada - piłkarskie mistrzostwa Europy mniejszości narodowych w Budziszynie (odbędą się one w trakcie Euro 2012).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?