Zużyte rękawiczki walają się pod Biedronką w Prószkowie. Zamiast do kosza, ludzie wyrzucają je po zakupach na ziemię

Z portalem nto.pl skontaktował się jeden z mieszkańców Prószkowa i zwrócił uwagę na spory problem.

W okolicy dyskontu Biedronka porozrzucane są jednorazowe rękawiczki, a według niego, w obecnej sytuacji epidemiologicznej, mogą być one zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzi.

Jest ich tam bardzo dużo, chcę nadmienić, że problem ze śmieciami istnieje już od dłuższego czasu - pisze nasz czytelnik

.

Zobaczcie na zdjęciach, ile rękawiczek wala się na chodnikach i trawnikach.

Małgorzata Gudełajtis, kierownik Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży i specjalista ds. kontaktów z mediami Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Opolu poinformowała, że rękawiczki jednorazowe, które obecnie w celach profilaktycznych są powszechnie stosowane, m. in. podczas robienia zakupów, po zużyciu stanowią odpady komunalne i powinny być wyrzucane do pojemnika na śmieci zmieszane.

Dodaje, że w supermarketach powinny znajdować się wyłącznie osoby zdrowe, nieobjęte obowiązkiem kwarantanny. Dlatego też zużyte przez nie rękawiczek jednorazowe nie należy traktować jako odpad niebezpieczny.

Jednak w celu zminimalizowania wystąpienia zakażeń i rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2 należy zadbać, by zużyte rękawiczki jednorazowe za każdym razem trafiały do odpowiedniego pojemnika na śmieci. Ponadto należy pamiętać o właściwym ubieraniu i zdejmowaniu rękawiczek - informuje Małgorzata Gudełajtis.

Opolski sanepid dodaje, że za utrzymanie czystości, w tym opróżnianie koszy na śmieci, na terenie supermarketu, ale i innej nieruchomości, odpowiedzialny jest jego zarządca.

Wysłaliśmy w tej sprawie pytania do sieci Biedronka, do sprawy wrócimy.

W przypadku niewywiązywania się z tego obowiązku Państwowa Inspekcja Sanitarna może nałożyć na osobę odpowiedzialną mandat karny w wysokości do 500 zł albo karę grzywny do 1500 zł lub karę nagany.