Nie-Kibic: - Angielski arbiter Webb, kwestionując gola zdobytego przez Polaków w pierwszej połowie meczu, ostatecznie się zdemaskował. W czasie meczu ani on, ani sędzia boczny tego nie sygnalizowali. A więc to nie przepychanki pod polską bramką były rzeczywistą przyczyną podyktowania rzutu karnego.
Mieszkanka Ozimka: - Parodiując papieża na opolskim festiwalu, Rewiński i Piasecki przekroczyli granice dobrego smaku. Nie rozumiem, dlaczego organizatorzy pozwolili na publiczny występ tych pseudokabareciarzy?!
Opolanin: - Jestem rozczarowany, że na rozdaniu "Opolskich Orłów" nie było telewizji miejskiej ani regionalnej. Jak dzieje się coś złego, to media są pierwsze, ale gdy trzeba pokazać coś dobrego, to zainteresowania brak.
Marxus: - Postuluję, aby zaprosić urzędników z ministerstwa i kazać im przejechać od strony Opola do Prudnika i Otmuchowa. Po takim maratonie na pewno zmiękną i wpiszą budowę obwodnicy w Nysie na listę ministerialną. Jak tak można postępować!
Adam z Opola: - Gdyby jeszcze wydatki na opolski ratusz szły w parze z wymiernymi efektami, to nie miałbym pretensji, bo dobry pracownik powinien być dobrze opłacany. Tymczasem efektów zero, ratusz pączkuje, a prezydent twierdzi, że wszystko jest OK. Jedynie podatnicy są nieco innego zdania.
Krzycho: - Może by tak "miasto Opole" łaskawie wybudowało w końcu wiadukt na Struga i połatało dziury w drogach, zamiast zajmować się nierealnymi planami Euro 2012. Trzeba być realistą, do Opola nikt z finalistów nie przyjedzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
