MAN o symbolu NL 313-15 jest modelem łączącym klasyczne 12-metrowe autobusy z pojazdami przegubowymi, które mierzą do 18 metrów długości. Mimo, że ma jednobryłową konstrukcję do środka wejdzie aż 130 osób (w tym 45 siedzących).
Dla porównania: "zwykły" autobus mieści maksymalnie stu pasażerów.
- Jest bardzo pojemny więc może być pomocny na najbardziej obciążonych liniach
- tłumaczy Tomasz Zawadzki, rzecznik opolskiego MZK.
- Testowany MAN ma bardzo duża przewagę nad przegubowcami. Jest mniejszy i dzięki skrętnej trzeciej osi kół lepiej się nim manewruje po wąskich, miejskich ulicach - wyjaśnia Zawadzki dodając, że pojazd testowy zużywa mniej paliwa od przegubowców.
- Nasze przewidywania już się sprawdzają - kierowcy mówią, że autobus prowadzi się dobrze - informuje rzecznik.
Autobus testowy, który od czwartku (19 luty) obsługuje linię nr 15 jest niskopodłogowy, ma rampę dla wózków inwalidzkich i klimatyzację.
Na razie nie wiadomo, czy po testach MZK zdecyduje się kupić wypożyczony przez producenta model. Spółka nie ma jeszcze zatwierdzonego budżetu na 2009 rok, a pojazd kosztuje ponad milion złotych. Ostatnim nabytkiem MZK były dwie Scanie Omnicity kupione w październiku za blisko 2 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
