Na co chorują wołczynianie

Elżbieta Maszkowska
Z ostatniego opracowania Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kluczborku dotyczącego 2000 r. wynika, że w Wołczynie zaobserwowano wzrost zapadalności na wirusowe zapalenie wątroby typu B (żółtaczka), bakteryjne zatrucia pokarmowe (salmonellozy) oraz na tasiemczycę.

Coraz mniej wołczynian choruje natomiast na różyczkę, świnkę, płonicę, ospę, zapalenie opon mózgowych, wirusowe zapalenie wątroby typu C oraz świerzb.
- Ze świerzbem jednak ciągle mamy problemy w szkole. Kilkoro dzieci choruje, a rodzice ich nie leczą. Czy można na nich jakoś wpłynąć? Przecież chore dzieci zarażają zdrowe - pytała pracownika PSSE radna Dorota Bezubka. - Nikogo do leczenia nie można zmusić. Również rodziców dzieci chorujących na świerzb - twierdzi Janina Ziemiańska z kluczborskiej PSSE.
Wołczynianie najczęściej chorują na salmonellozę. Zapadalność na to bakteryjne zatrucie od lat utrzymuje się na wysokim poziomie. W całym kluczborskim powiecie jest wyższe w porównaniu do zapadalności w kraju i województwie opolskim.
Aby uniknąć chorób przenoszoną drogą pokarmową, należy:
- przestrzegać podstawowych zasad higieny osobistej, czyli m.in. dokładnie myć ręce
- przestrzegać higieny przy przygotowywaniu posiłków, m.in. przez właściwe gotowanie produktów oraz zabezpieczenie żywności przed owadami i gryzoniami
- przeprowadzić dokładną dezynfekcję przedmiotów, sprzętów i urządzeń, z którymi bezpośrednio stykała się chora osoba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska