Na lodowisko w Strzelcach Opolskich tylko z opaską

fot. Radosław Dimitrow
- Opaski już obowiązują - mówi Dariusz Filipczak, opiekun lodowiska.
- Opaski już obowiązują - mówi Dariusz Filipczak, opiekun lodowiska. fot. Radosław Dimitrow
Zarządca obiektu właśnie wprowadził zmiany w regulaminie. Dzięki temu na lodowisku ma panować porządek.

Opaski dotyczą osób, którzy przychodzą na lodowisko po godz. 15.00. Wtedy jest najwięcej chętnych na ślizgawkę.

Według nowych reguł przed wejściem, łyżwiarze będą musieli pobrać od obsługi naramienne opaski w jednolitym kolorze. Będzie ich dokładnie 60, czyli tyle ile wynosi maksymalna liczba osób, jaką jest w stanie przyjąć lodowisko.
Zawsze o pełnej godzinie będzie następowała zmiana koloru opasek.

- Te zmiany są konieczne, żeby wprowadzić na obiekcie porządek - zaznacza Marek Życzyński, dyrektor zarządu oświaty, któremu podlega lodowisko. - Dla zapewnienia bezpieczeństwa nie możemy wpuszczać na taflę więcej niż 60 osób.
Wcześniej gmina Strzelce Opolskie rozważała wprowadzenie opłat za korzystanie z lodowiska . Miały wynosić kilka złotych za godzinę jazdy. Pomysł został przedyskutowany z miejskimi radnymi, ale nie wszyscy go poparli. To oznacza, że lodowisko do końca sezonu pozostanie najprawdopodobniej bezpłatne.

Gminni urzędnicy liczą, że będzie ono funkcjonować przynajmniej do końca marca. Chyba, że wcześniej temperatura sięgnie +10 stopni Celsjusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska