Na razie przychodnie będą szczepić po 30 osób tygodniowo. W pierwszej kolejności są seniorzy 80+

Kolejne przychodnie na Opolszczyźnie zgłaszają się do Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. Ich sieć w regionie liczy już 173 punktów, a w kraju - blisko 6 tys. punktów.

Choć od kilku dni trwają zapisy na szczepienia dla seniorów z grupy 80+, to podawanie szczepionek rozpocznie się w poniedziałek (25 stycznia), zgodnie z rządowym harmonogramem.

Jak informuje Barbara Pawlos, rzecznik opolskiego oddziału NFZ, do tej pory szczepienia osób z grupy pierwszej były możliwe tylko w sytuacjach, w których pozostały wolne dawki, po podaniu szczepionek np. pensjonariuszom Domów Pomocy Społecznej.

Rząd zapowiedział, że na razie na jeden punkt będzie przysługiwać raptem 30 dawek tygodniowo. Przedstawiciele przychodni komentują, że to za mało.

- Do naszej przychodni szczepionki mają dotrzeć w poniedziałek - deklaruje dr Artur Żerkowski z przychodni El-Med w Otmuchowie. - Ale te limity znacznie ograniczają nam pole do działania, bo moce przerobowe mamy 3-4 krotnie większe.

Właściciele przychodni zauważają, że przy obecnych limitach szczepienie osób - tylko z grupy seniorów - może potrwać wiele miesięcy. Przykładowo w gminie Strzelce Opolskie do zaszczepienia jest 3599 seniorów, a lokalne punkty będą dostawać łącznie po 180 dawek tygodniowo (w tej gminie jest ich 6). Zakładając, że na szczepienie zdecyduje się 70 proc. osób, to przy obecnych limitach akcja może potrwać nawet 7 miesięcy (każdemu z pacjentów trzeba podać 2 dawki).

Przedstawiciele rządu zapewniają, że limity dla przychodni zostaną zniesione wraz ze zwiększeniem dostaw szczepionek do Polski. Wtedy akcja wyraźnie przyspieszy.

- Mamy zakontraktowane łącznie 62 miliony szczepionek dla Polski - zapewnia Adam Niedzielski, Minister Zdrowia.

- Do tej pory do Polski dotarło ponad 1 mln 260 tys. szczepionek dwóch firm, przede wszystkim Pfizer i Moderna - dodaje Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień. - Mamy szansę na to, że niebawem zostanie zarejestrowana trzecia szczepionka, firmy AstraZeneca. To pozwoliłoby na znaczące przyspieszenie szczepień już w pierwszym kwartale - mówi podczas konferencji Michał Dworczyk, rzecznik rządu.

Jak tłumaczył Michał Dworczyk, w procesie decyzyjnym podczas opracowywania harmonogramu szczepień, mogły pojawić się błędy i należało je skorygować. - Dzisiaj korygujemy nasz błąd i przedstawiamy zweryfikowany etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19.

Faza I programu szczepień została podzielona na trzy podgrupy. W pierwszej znaleźli się seniorzy w wieku 60+, w drugiej grupie - osoby z chorobami przewlekłymi m.in. osoby po przeszczepach i dializowane, wentylowane mechanicznie i z chorobami nowotworowymi.

Do trzeciej podgrupy trafili nauczyciele oraz mundurowi m.in. żołnierze, straż graniczna, funkcjonariusze ABW, CBA i służby Celno-Skarbowe, a także strażacy, inspektorzy transportu drogowego, strażnicy ochrony kolei, prokuratorzy, członkowie OSP i ratownicy górscy.

Przedstawiciel rządu wyjaśniał, że o skierowaniu na szczepieniu osób z chorobami przewlekłymi, będą decydować lekarze rodzinni. Osoby zainteresowane szczepieniem, muszą zgłosić się do swojego lekarza, który wyda skierowanie.

Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia do wczoraj wykonano w Polsce ponad 541 tys. szczepień. Na Opolszczyźnie było to 14 209 osób, z czego najwięcej w Opolu - 4 474 osób. powiecie nyskim było to 2270 szczepień, w kędzierzyńsko-kozielskim - 1347, w krapkowickim - 1081, a w strzeleckim - 1021 zaszczepionych osób.