- W zeszłym roku lodowisko działało na Rynku, ale w tym chcemy, aby wróciło nad stawek Barlickiego - poinformował w poniedziałek prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Po pierwsze dlatego, że to miejsce historyczne, na którym opolanie przez wiele lat się ślizgali, po drugie na Rynku i tak będzie się działo sporo, więc warto spróbować przenieść lodowisko w inną lokalizację.
Jak poinformował prezydent, koszt lodowiska o powierzchni około 800 metrów kwadratowych (byłoby dwa razy większe od tego na Rynku) to około 350 tysięcy złotych. Taka kwota ma się znaleźć w październikowej korekcie budżetu miasta.
- O ile opolanie będą chcieli lodowiska na stawku Barlickiego, pytamy o to za pośrednictwem miejskiej strony internetowej, a także przy pomocy mediów - mówił Wiśniewski.
Konsultacje potrwają dwa tygodnie. Lodowisko byłoby czynne od początku grudnia, aż do końca lutego. Dodatkowo pojawiłby się świąteczny wystrój stawku, leżaki z kocami, a także kioski gastronomiczne.
Więcej o tymczasowej tafli we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?