Opolanie nie mają sobie równych w kraju i już dziś można w zasadzie za pewne przyjmować, że kolejny raz zdobędą złoto w rywalizacji drużynowej. W drugim rzucie zdobyli 2048 punktów, a następny Tarpan Mrocza wywalczył ich 1930,3.
W opolskim zespole cała klasyfikowana piątka zawodników zdobyła powyżej 400 punktów w klasyfikacji Sincleara przeliczającej podniesiony ciężar na wagę sztangisty, co jest dobrym wynikiem.
Najwięcej do dorobku dołożył Arkadiusz Michalski - 417, 9 pkt za 385 kg (156+220). Drugi rezultat miał inny medalista mistrzostw Europy z tego roku Krzysztof Zwarycz - 414,9 za 350 kg (155+195). Dorobek pozostałych reprezentantów Budowlanych: Daniel Dołęga 414,7 pkt za 400 kg (180+220), Paweł Kulik 400,3 za 348 kg (153+195) i Mateusz Skulimowski 400,2 pkt za 323 kg (148+175). Do rezultatu drużyny nie był wliczany wynik Mateusza Szatkowskiego - 381,2 pkt za 320 kg (140+180), bo zaliczane są wyniki pięciu zawodników.
Nasi reprezentanci mieli większość udanych podejść. Teraz jest środek sezonu i po pierwszym szczycie formy drugi budowany jest na jesień. Ważne więc, że mimo nie najwyższej dyspozycji wyniki opolan były bardzo przyzwoite.
Po dwóch rzutach ekstraklasy w której jest 12 drużyn Budowlani mają 4086,4 pkt. Za opolanami są: Tarpan Mrocza (3872,5 pkt), Górnik Polkowice (3670,9 pkt) i Mazovia Ciechanów (3663,8 pkt).
Trzeci rzut ligi zaplanowano na 9-10 września, a ostatni finałowy na 11-12 listopada.
ZOBACZ film "STADIONOWE HISTORIE"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?