Na WSZiA w Opolu debatowali o problemach seniorów

Naukowcy zastanawiali się nad tym, jak zagospodarować potencjał osób w wieku dojrzałej dorosłości, dyskutowali o tym, jak zapobiegać różnym rodzajom ryzyka w tym wieku. Ważnym elementem naukowego dialogu była również kwestia warunków, jakie powinny być stworzone, aby seniorzy mogli się realizować w taki sposób, by zachować niezależność i dbać o swój samorozwój.

- Wraz ze starzeniem się społeczeństwa i potrzebą wydłużenia czasu pracy zawodowej konieczne jest podejmowanie dyskusji o warunkach, jakie powinny zostać stworzone, aby seniorzy zachowali jak najdłużej swoją aktywność - wyjaśnia dr Zenona Nowak, sekretarz konferencji. - Wszak aktywny senior jest niezależny i nie stanowi obciążenia dla rodziny i społeczeństwa - dodaje dr Nowak.

Prelegenci przedstawili sposoby aktywizacji seniorów podejmowane przez uniwersytety trzeciego wieku, domy pomocy społecznej i organizacje pożytku publicznego.
Głos w dyskusji podjęli również sami zainteresowani - osoby w wieku „dojrzałej dorosłości”.

- Kilkanaście lat temu zaczęłam opiekować się innymi osobami starszymi, często gotowałam im obiady, spędzałam z nimi czas. Teraz, kiedy sama jestem seniorem, robię to nadal i będę robić, póki pozwoli mi na to zdrowie - mówiła obecna na konferencji pani Maria. Taka aktywność dodaje mi energii i daje poczucie sensu życia. Nie mam czasu na oglądanie telewizji czy siedzenie w fotelu, chociaż ostatnio kupiłam sobie laptopa i mam nadzieję, że w najbliższym czasie opanuję jego obsługę i znajdę chwilę czasu w ciągu dnia, żeby posurfować po internecie - podsumowała Pani Maria.

Dowodem na to, że jakakolwiek aktywność jest wartością, która sprzyja samorealizacji, dobremu samopoczuciu i budowaniu przyjaznych relacji z innymi był występ chóru „Bagatela” oraz wystawa prac malarskich seniorów z Domu Dziennego Pobytu „Magda-Maria”.