Największe epidemie w dziejach Opolszczyzny. Dżuma, tyfus, cholera. Choroby dziesiątkowaly całe miasta i wsie

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Epidemie nie ominęły największych opolskich miast. Dziesiątkowały załogi twierdz, nie szczędziły cywilów. Zarazy często przychodziły wraz z maszerującym wojskiem. Często traktowano je jako "karę bożą" za grzechy. W jakich miastach i kiedy szalała śmierć?

Pierwsze wielkie epidemie, które przetaczały się przez Europy i tym samym teren obecnej Opolszczyzny, miały miejsce w XIV wieku.

Dżuma w niektórych rejonach zmniejszyła populację nawet o 80 procent i spowodowała daleko idące konsekwencje demograficzne, kulturowo-społeczne i polityczne.

Tatarzy w 1346 roku wykorzystywali nawet zarazę morową jako broń biologiczną. Ciała zarażonych były przerzucane do obleganych miast.

Opolskie miasta i wsie nawiedzały także epidemie cholery. Bywało, że źródłem zakażenia wielu ludzi była jedna gospoda. W całej rejencji opolskiej tylko w latach 1831-33 zachorowały 3649 osoby, z czego 2571 osób zmarło.

Opolanie musieli się zmagać także z tyfusem. Przenosiły go wszy, bo zakażenie człowieka następuje w trakcie drapania skóry, rozcierania wszy oraz ich odchodów na uszkodzonej skórze lub też w trakcie ssania krwi przez wszy.[/b]

Gdzie i kiedy szalały epidemie, które dotarły na teren dzisiejszej Opolszczyzny?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska