Napompuj koła, dopasuj siodełko - i w drogę!

Anna Grudzka
Do dłuższej wyprawy rowerowej trzeba się przygotować. Musimy pamiętać o sprawdzeniu roweru i zabraniu kilku niezbędnych rzeczy.

Jeśli decydujemy się na dłuższą wyprawę rowerową i mamy zamiar spędzić na dwóch kółkach cały dzień, i pokonać nieco więcej niż 20 km, musimy się do tego przygotować. To ważne, jeśli chcemy, by wycieczka była bezpieczna i nie zepsuła nam jej jakaś nieprzewidziana awaria.

- Jeśli jeździmy na rowerze rekreacyjnie, to przed rozpoczęciem sezonu powinniśmy zrobić przegląd techniczny roweru - to da nam pewność, że nasz sprzęt będzie działał bez zarzutu - mówi Sławomir Mędrecki z MTB Krapkowice. - Jeśli tego nie zrobiliśmy, a wybieramy się w dłuższą trasę, to koniecznie sprawdzamy umocowanie kół i czy mamy w nich powietrze oraz przesmarowujemy łańcuch, aby działał sprawniej i np. nie irytował świszczeniem.

Nie zapomnijmy też dobrze ustawić siodełka, bo źle ustawione powoduje nie tylko ból pupy, ale i nadgarstków czy drętwienie palców rąk.

Wsiadając na rower, pamiętajmy o wygodnym ubraniu.

- Na pewno nie powinny być to ulubione dżinsy, bo na rowerze się nie sprawdzą - zapewnia Sławomir Mędrecki. - Najlepsze są spodenki do jazdy rowerowej. Odzież powinna być wygodna i oddychająca.

Pamiętamy też o dobrze dopasowanym kasku, który osłania czoło i boki głowy, oraz okularach przeciwsłonecznych. Ochronią nas przed słońcem, wiatrem i ciałem obcym w oku. Zawsze zabierzmy też odzież na zmianę i coś cieplejszego. - Na rynku jest tyle różnych rodzajów toreb na rowery, że umocowane pod siodełkiem, na kierownicy czy w ramie nie będą przeszkadzać w jeździe - mówi Mędrecki. - Spakujemy w nie wszystko, co w trasie nam potrzebne.

A przecież, oprócz ubrania i jedzenia koniecznie trzeba zabrać też apteczkę rowerową. Powinny się w niej znaleźć: pompka, łatki - bo dziura w dętce to najczęstsza „niespodzianka” na trasie, nowa dętka oraz zestaw narzędzi typu multiklucze. Wygląda to jak scyzoryk, a dokręcimy tym każdą śrubkę. Warto też mieć przy sobie spinkę do łańcucha, która uratuje nas, kiedy zerwie się łańcuch. Apteczki rowerowe - inicjatywa Stowarzyszenia Rowerowego Piasta Opole - są dostępne w 14 punktach (np. sklepy, punkty gastronomiczne) na terenie Opola i są świetnym wzorem do naśladowania. Można podejść do jednego z nich, np. do kawiarni Laba na Bolko czy baru Pierożek na ul. Kołłątaja, zajrzeć, co dokładnie jest w środku, i skompletować własną apteczkę wyjazdową. - Apteczki są na razie tylko w Opolu, ale jesteśmy otwarci na współpracę - zapewnia Justyna Chudy-Wójtowicz ze stowarzyszenia Piasta Opole. - Jeśli właściciele lokali poza Opolem byliby zainteresowani, można się z nami kontaktować przez: www. facebook.com/stowarzyszenierowerowepiasta. Są tam podane telefony i maile. Tam znajdziemy też aktualną listę opolskich punktów z apteczkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska