Grażyna, czyli urodzona w tym mieście Bożena Stachura.
Grażyna Raczyńska w popularnym serialu emitowanym w telewizyjnej Dwójce to postać kontrowersyjna. Pierwsza szkolna miłość Marka Mostowiaka, która przed laty wyjechała z Grabiny, wraca i usilnie chce z nim nawiązać płomienny romans.
Choć decyzją scenarzystów zamiary ma niezbyt sympatyczne, podbiła serca paczkowian.
- Znamy ją i jej rodziców bardzo dobrze, fajna dziewczyna - mówią sekretarki w urzędzie miejskim.
Znają także jej o 11 lat młodszego brata Piotra, studenta dziennikarstwa, który jest stażystą w Gminnym Centrum Informacji i opiekuje się miejską stroną www.
- Specjalnej popularności ze względu na siostrę się jeszcze nie dochrapałem - śmieje się Piotr Stachura. - Ale coraz więcej ludzi ją kojarzy.
Aktorka na co dzień występuje w stołecznym Teatrze Narodowym. W rodzinnym Paczkowie bywa nieczęsto (z pewnością zjedzie na święta), ale nie przestała być lokalną patriotką. W jednym z ostatnich wywiadów polecała wyprawę do tego "malowniczego średniowiecznego miasteczka" i spacer wzdłuż XIV-wiecznych murów obronnych.
- Lubi te okolice - przyznaje mama, Krystyna Stachura (jest laryngologiem, ojciec, Henryk - chirurgiem). - Z liceum we Wrocławiu przyjeżdżała co tydzień, zwiedzała je na rowerze. Bo rower to nasza rodzinna domena.
Pod lupą
Pod lupą
32-letnia Bożena Stachura w filmie Jerzego Antczaka "Chopin. Pragnienie miłości" zagrała Solange, córkę George Sand. Występowała także w "Na dobre i na złe" oraz w "Miodowych latach" (jako nauczycielka, pani Filipczak).
Wkrótce na dużym ekranie zobaczymy ją w "Bezmiarze sprawiedliwości" Wiesława Saniewskiego, u boku m.in. Jana Frycza, Artura Żmijewskiego, Danuty Stenki, Jana Englerta i Roberta Gonery.
Debiutowała w styczniu 1997 roku. W Teatrze TV zagrała Gemmę w spektaklu "Lord Jim" (reż. Laco Adamik). Aktorka ma na swoim koncie kilka ról teatralnych, m.in. w spektaklach Jerzego Grzegorzewskiego ("Wesele", "Nie-Boska komedia", "Drugi powrót Odysa") i Kazimierza Kutza ("Na czworakach", "Śmierć komiwojażera").
Po kim Bożena odziedziczyła talent? Rodzina nie jest pewna.
- Może po mężu? - zastanawia się pani Krystyna. - Też chciał iść na kierunek artystyczny, wybrał jednak medycynę.
Historia lubi się powtarzać: paczkowska aktorka rozpoczęła studia na polonistyce, szybko jednak zmieniła wrocławski uniwersytet na PWST w Krakowie.
Mama śledzi odcinki "M jak miłość", choć bez drżenia serca. W fabułę wciągnął się nawet brat, choć wcześniej się nim nie fascynował.
- Oglądam siostrę, nie aktorkę - przyznaje Piotr. - Osobę, z którą jadałem śniadania i chodziłem na spacery, którą kocham, za którą tęsknię i która na pewno jest dla mnie trochę wzorem.
Stachurowie mówią, że córka jest przedsiębiorcza i nie brakuje jej pozytywnej pewności siebie. A władze miasta już wysłały do niej zaproszenie na spotkanie z mieszkańcami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?