Nie dla partnerstwa Olesna z Ukrainą

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tak świętowano w Oleśnie 10-lecie partnerstwa z powiatem Bogorodczany.
Tak świętowano w Oleśnie 10-lecie partnerstwa z powiatem Bogorodczany. Mirosław Dragon
Większość członków rady miejskiej negatywnie zaopiniowała pomysł symbolicznego wsparcia Ukraińców poprzez podpisanie umowy partnerskiej z miastem Bogorodczany.

Wniosek o rozpatrzenie możliwości nawiązania współpracy zgłosił radny Norbert Hober.

Powiat bogorodczański jest już partnerem powiatu oleskiego, teraz umowy partnerskie miałyby połączyć gminy Bogorodczany i Olesno.

Radni dyskutowali nad wnioskiem na posiedzeniach komisji. Tylko komisja polityki społecznej pod przewodnictwem Marka Leśniaka uznała, że wniosek powinien być przekazany do dalszej dyskusji na temat szczegółów partnerstwa.

Pozostałe komisje zaopiniowały wniosek Norberta Hobera negatywnie (tylko jeden radny był za, dwóch się wstrzymało, a reszta głosowała przeciwko).

Komisja finansów pod przewodnictwem radnej Marii Kaniuki stwierdziła, że nie jest to odpowiedni moment do zawarcia partnerstwa, jednak nie wyklucza się takiej możliwości w przyszłości.

Aktualnie Olesno ma dwie gminy partnerskie: Arnsberg (Niemcy) i Zalakaros (Węgry).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 16.04.2014 o 18:27, !! +++ !! napisał:

Nasi bli­scy gi­nę­li od cio­sów sie­kie­rą, kos, wideł, po­grze­ba­czy. Do­go­ry­wa­li w strasz­nym cier­pie­niu żyw­cem wrzu­ca­ni do ognia. Be­stial­sko mor­do­wa­ne przez ukra­iń­skich są­sia­dów były dzie­ci, star­cy, ko­bie­ty, całe ro­dzi­ny. Tylko dla­te­go, że byli Po­la­ka­mi. I nie na końcu świa­ta. Do sto­li­cy Wo­ły­nia, Łucka, z War­sza­wy jest pra­wie 400 km. Nie­wie­le wię­cej niż ze sto­li­cy do Kra­ko­wa, czyli bar­dzo nie­da­le­ko.Apo­geum ro­ze­gra­ne­go tam, a prze­mil­cza­ne­go przez dzie­siąt­ki lat, lu­do­bój­stwa przy­pa­dło w „krwa­wą nie­dzie­lę” 11 lipca 1943 roku. Jed­nak nie­ofi­cjal­ne dane mówią, że ponad 100 ty­się­cy na­szych ro­da­ków zgi­nę­ło z rąk ukra­iń­skich na­cjo­na­li­stów – przed, i po tej dacieBył wto­rek, 9 lu­te­go 1943 roku, wcze­śnie rano... Do każ­dej z 26 za­gród w za­ło­żo­nej w XIX wieku pol­skiej wsi we­szło po kilku uzbro­jo­nych męż­czyzn. Przed­sta­wi­li się jako so­wiec­cy par­ty­zan­ci. Ka­za­li dać sobie jeść. A potem...12-let­ni wów­czas Wi­told Ko­ło­dyń­ski wspo­mi­na to tak: „Do­wód­ca po­wie­dział nam: – Mu­si­cie się po­ło­żyć, my was po­wią­że­my, żeby Niem­cy was nie skrzyw­dzi­li za prze­trzy­my­wa­nie i kar­mie­nie par­ty­zan­tów. To samo usły­sze­li inni miesz­kań­cy Pa­ro­śli. Wszy­scy potem zo­sta­li za­mor­do­wa­ni sie­kie­ra­mi. Do­ro­śli byli po­rą­ba­ni. Dzie­ci uśmier­ca­ne były ude­rze­nia­mi w głów­ki obu­cha­mi. W jed­nym z domów nie można było wy­cią­gnąć noża, któ­rym było przy­bi­te nie­mow­lę do stołu...”.Tego dnia za­mor­do­wa­nych zo­sta­ło 149 Po­la­ków i 6 Ro­sjan. Rzeź prze­ży­ło 12 cięż­ko ran­nych osób. Dalej opo­wia­da Wi­told Ko­ło­dyń­ski, który cudem ura­to­wał się ze swoją 9-let­nią sio­strą Lilą: „Ro­dzi­ce mieli głowy roz­rą­ba­ne na pół. Mamy długi war­kocz był od­cię­ty. W gło­wie ojca po­zo­sta­wio­no sie­kie­rę, co ozna­cza­ło­by, że sły­sza­ne prze­ze mnie jęki wy­da­wał oj­ciec, któ­re­go do­bi­to. W ko­ły­sce naj­młod­sza Bo­gu­sia, w wieku 1,5 roku, ude­rzo­na była sie­kie­rą w czoło. Przez dłuż­szy czas była w kon­wul­sjach, które mio­ta­ły ko­ły­ską. Lila wzię­ła ją na ręce i po chwi­li Bo­gu­sia za­koń­czy­ła życie”.Dzi­siaj w miej­scu Pa­ro­śli jest tylko zbio­ro­wa mo­gi­ła i krzyż. To i tak dużo. Jak pod­kre­śla ks. prof. Józef Ma­rec­ki, ba­dacz hi­sto­rii re­la­cji pol­sko-ukra­iń­skich, na Ukra­inie za­po­mnia­no o ofia­rach lu­do­bój­stwa. – Więk­szość, ogrom­na więk­szość nie ma gro­bów. Wiele miejsc po­chów­ku jest świa­do­mie bez­czesz­czo­nych. Na cmen­ta­rzach i zbio­ro­wych mo­gi­łach pasą się krowy, urzą­dzo­no tam bo­iska spor­to­we i place zabaw – mówi ks. Ma­rec­ki. 

Nie zapominaj:

To Polska OKUPOWAŁA Ukrainę od ponad 400 lat.

To Hitler obiecał Ukrainie Niepodległość. / tak jak nam obiecywał Napoleon/

Była wojna,

Armia Ukrainy szła na Moskwę.

Ukraina za powyższe zapłaciła ogromną ceną, i płaci ją do dzisiaj.

Okupant to okupant, nie ma dobrych okupantów.

Czym w tym wszystkim zawinili zwyczajni ludzie z ukrainy ? Miliony zwyczajnych ludzi ?

 

U
UPA
W dniu 21.04.2014 o 01:48, fakty i mity napisał:

 Po drugie: dlaczego tak bestialsko potraktowano Polaków na kresach?Z nienawiści TAK, ale nie z zawiści o majątki i poziom życia.Po prostu Polak uważał się tam za Pana lepszej rasy, a Ukraińców traktował jak podludzi- dzikusów, parobków i służących. Narastał gniew i bunt, w końcu nie wytrzymali, , a że Ukrainiec jak mawiała moja babcia "ma czarne podniebienie" to w ruch poszły widły i siekiery i skończyło jak się skończyło. 

Trzeba powiedzieć wprost o represjach i prześladowaniach ludności ukraińskiej.....

 o brutalnej polonizacji, stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej, publicznie chłostano nawet dzieci, które rozmawiały po ukraińsku, a nie po polsku.

Niejeden Ukrainiec nie przeżył kar wymierzanych przez "polskich Panów"

Przy okazji Ukrainy każdy wspomina bestialskie mordy UPA, ale nikt głośno nie mówi o przyczynami.

Tak, dla miejscowego Polak to był okupant.

f
fakty i mity

Po pierwsze: swojego czasu Niemcy i Ukraińcy do byli dobrzy kumple (przynajmniej tak się Ukraińcom wydawało, ich rękami wykonywano cześć czarnej roboty Wujka Adika)

Po drugie: dlaczego tak bestialsko potraktowano Polaków na kresach?

Z nienawiści TAK, ale nie z zawiści o majątki i poziom życia.

Po prostu Polak uważał się tam za Pana lepszej rasy, a Ukraińców traktował jak podludzi- dzikusów, parobków i służących.

 Narastał gniew i bunt, w końcu nie wytrzymali, , a że Ukrainiec jak mawiała moja babcia "ma czarne podniebienie" to w ruch poszły widły i siekiery i skończyło jak się skończyło.

Po trzecie: dlaczego obecnie polski rząd tak "troszczy" się o losy Ukrainy?

-przypodobanie się Brukseli i Jankesom to raz....

a  te tereny mają ogromne znaczenie

- przede wszystkim nowe rynki zbytu

- po prostu wyrwanie tego kraju spod wpływu Rosji i osłabienie pozycji Ruskich w regionie

-  a każdy wróg Ruskich jest naszym przyjacielem..hehe

Nie jest wielką tajemnicą, że UE i Hameryka marzy o kolejnym "Majdanie" tym razem na Białorusi, na co idą miony dolarów od lat, a szczytem marzeń byłoby zaprowadzenie swoich porządków w Moskwie..hehe

Druga kwestia, że Tuskowi i kolesiom konflikt na wschodzie jest na rękę, jest jak "paliwo" które pozwoli dotrwać do kolejnym wyborów i może nawet je wygrać.

Stąd to straszenie wojną, Ruskimi i złym Putinem, granie nastrojami antyrosyjskimi i poczuciem zagrożenia..... i coś na zasadzie "tylko my zapewnimy Wam bezpieczeństwo z silnym NATO i UE"

G
Gość
W dniu 17.04.2014 o 02:36, okl napisał:

Zrobili to z nienawiści, bo Polacy tam żyli na o wiele lepszym od nich poziomie. Mordując Polaków z miejsca przejmowali ich dobytek i majątki, dlatego nie było zmiłuj - dizecko, kobieta, czy starzec - wszyscy skazani na śmierć.A o sposobach jakimi do śmierci doprowadzano warto poczytać, o ile ktoś ma mocne nerwy. Google -> "lista 135 sposobów mordowania przez UPA". Olać sprawę ukraińską, ich cyrk - niech się martwią. Póki co Ukrainy za okazaną im pomoc odpłacili się embargiem!

Chyba łżesz co do motywów mordu dokonanego przez Ukraińców. Powody były zgoła inne . :angry:

k
kloszard Christian

Bo Rzad Polski nie mysli - tak jak tez ta " zlota Pani" z Berlina. Ciagle narazamy sie u innych narodow- na nasza wspolna NIRKORZYSC!!!

j
josef-zawila@freenet.de
 
W dniu 17.04.2014 o 09:13, ciekawy napisał:

Do znawców tematu.Skoro tak było, skoro Ukraińcy w tak bestialski sposób potraktowali wtedy Polaków to dlaczego dziś nasz Rząd tak bardzo chce pomóc Ukraincom?

 
BO RZAD SOBIE ROBI PROPAGANDE NASZYM KOSZTEM CZYLI
CHCIALBY, ABY NIEMCY TEZ UTRZYMYWALY UKRAINE...
przeciez ich na to stac, a pan Tusk bedzie sie cieszyl i podkreslal, ze on to zalatwil. Grecja nas
juz tez wiele kosztowala, ale ona jest juz naszym czlonkiem. Polska jest tez czlonkiem EU i NATO i dlatego tez trzeba pomagac. Przeciez znowu bedzie nastepna kasa...trzeba znowu postawic na najdrozesze autostrady. Polak potrafi !!!
DUZO GADAC i sie chwalic.
ZYCZE SPOKOJNYC I ZDROWYCH SWIAT WIELKANOCNYCH
P.S. Troche rozsadku Panie Tusk i po co czytac glosno grozby i niech pan zatrudni najlepiej
szefa propagandy - nie bede przytaczal przykladu, ale mial na imie tak jak JA...
josef-zawila@freenet.de
c
ciekawy

Do znawców tematu.

Skoro tak było, skoro Ukraińcy w tak bestialski sposób potraktowali wtedy Polaków to dlaczego dziś nasz Rząd tak bardzo chce pomóc Ukraincom?

o
okl

Zrobili to z nienawiści, bo Polacy tam żyli na o wiele lepszym od nich poziomie. Mordując Polaków z miejsca przejmowali ich dobytek i majątki, dlatego nie było zmiłuj - dizecko, kobieta, czy starzec - wszyscy skazani na śmierć.
A o sposobach jakimi do śmierci doprowadzano warto poczytać, o ile ktoś ma mocne nerwy. Google -> "lista 135 sposobów mordowania przez UPA". 

Olać sprawę ukraińską, ich cyrk - niech się martwią. Póki co Ukrainy za okazaną im pomoc odpłacili się embargiem!

G
Gość
W dniu 16.04.2014 o 18:00, Gość napisał:

            - Ban­de­row­cy mor­do­wa­li tak, żeby zadać jak naj­więk­sze cier­pie­nie - tak zbrod­nię wo­łyń­ską wspo­mi­na świa­dek wy­da­rzeń sprzed 70 lat płk Jan Nie­wiń­ski. W 1943 roku do­wo­dził obro­ną wsi Ryb­cza w po­wie­cie krze­mie­niec­kim. 70 lat temu do­szło do krwa­wych mor­dów. Na Wo­ły­niu i w Ga­li­cji Wschod­niej w la­tach 1943-45 zgi­nę­ło ok. 100 tys. Po­la­ków, za­mor­do­wa­nych przez od­dzia­ły Ukra­iń­skiej Po­wstań­czej Armii 

 

 

Po­la­cy nie­wie­le wie­dzą o rzezi

Tym­cza­sem - jak do­wo­dzi ba­da­nie CBOS - zbrod­nia wo­łyń­ska nadal po­zo­sta­je białą plamą w pol­skiej pa­mię­ci zbio­ro­wej; pra­wie po­ło­wa Po­la­ków nie ma pod­sta­wo­wej wie­dzy na jej temat.

Aż 47 proc. ba­da­nych za­de­kla­ro­wa­ło, że nie wie ani kto był spraw­cą zbrod­ni wo­łyń­skiej, ani kto był jej ofia­rą. 7 proc. an­kie­to­wa­nych po­da­ło, że rzeź wo­łyń­ska to zbrod­nia do­ko­na­na na Po­la­kach przez Niem­ców lub Ro­sjan - in­for­mu­je CBOS w ra­por­cie "Trud­na Pa­mięć: Wołyń 1943".

Cen­trum do­da­ło przy tym, że zbrod­nia wo­łyń­ska po­strze­ga­na jest naj­czę­ściej jako zbrod­nia po­peł­nio­na przez Ukra­iń­ców na Po­la­kach. Od­po­wie­dzia­ło tak 30 proc. ba­da­nych. "Tylko dwóch na stu ba­da­nych skłon­nych jest twier­dzić, że ofia­ry i spraw­cy byli po obu stro­nach" - podał CBOS.
Po­la­cy nie­wie­le wie­dzą o rzezi

Tym­cza­sem - jak do­wo­dzi ba­da­nie CBOS - zbrod­nia wo­łyń­ska nadal po­zo­sta­je białą plamą w pol­skiej pa­mię­ci zbio­ro­wej; pra­wie po­ło­wa Po­la­ków nie ma pod­sta­wo­wej wie­dzy na jej temat.

Aż 47 proc. ba­da­nych za­de­kla­ro­wa­ło, że nie wie ani kto był spraw­cą zbrod­ni wo­łyń­skiej, ani kto był jej ofia­rą. 7 proc. an­kie­to­wa­nych po­da­ło, że rzeź wo­łyń­ska to zbrod­nia do­ko­na­na na Po­la­kach przez Niem­ców lub Ro­sjan - in­for­mu­je CBOS w ra­por­cie "Trud­na Pa­mięć: Wołyń 1943".

Cen­trum do­da­ło przy tym, że zbrod­nia wo­łyń­ska po­strze­ga­na jest naj­czę­ściej jako zbrod­nia po­peł­nio­na przez Ukra­iń­ców na Po­la­kach. Od­po­wie­dzia­ło tak 30 proc. ba­da­nych. "Tylko dwóch na stu ba­da­nych skłon­nych jest twier­dzić, że ofia­ry i spraw­cy byli po obu stro­nach" - podał CBOS.

 

 

W dniu 16.04.2014 o 18:27, !! +++ !! napisał:

Nasi bli­scy gi­nę­li od cio­sów sie­kie­rą, kos, wideł, po­grze­ba­czy. Do­go­ry­wa­li w strasz­nym cier­pie­niu żyw­cem wrzu­ca­ni do ognia. Be­stial­sko mor­do­wa­ne przez ukra­iń­skich są­sia­dów były dzie­ci, star­cy, ko­bie­ty, całe ro­dzi­ny. Tylko dla­te­go, że byli Po­la­ka­mi. I nie na końcu świa­ta. Do sto­li­cy Wo­ły­nia, Łucka, z War­sza­wy jest pra­wie 400 km. Nie­wie­le wię­cej niż ze sto­li­cy do Kra­ko­wa, czyli bar­dzo nie­da­le­ko.Apo­geum ro­ze­gra­ne­go tam, a prze­mil­cza­ne­go przez dzie­siąt­ki lat, lu­do­bój­stwa przy­pa­dło w „krwa­wą nie­dzie­lę” 11 lipca 1943 roku. Jed­nak nie­ofi­cjal­ne dane mówią, że ponad 100 ty­się­cy na­szych ro­da­ków zgi­nę­ło z rąk ukra­iń­skich na­cjo­na­li­stów – przed, i po tej dacieBył wto­rek, 9 lu­te­go 1943 roku, wcze­śnie rano... Do każ­dej z 26 za­gród w za­ło­żo­nej w XIX wieku pol­skiej wsi we­szło po kilku uzbro­jo­nych męż­czyzn. Przed­sta­wi­li się jako so­wiec­cy par­ty­zan­ci. Ka­za­li dać sobie jeść. A potem...12-let­ni wów­czas Wi­told Ko­ło­dyń­ski wspo­mi­na to tak: „Do­wód­ca po­wie­dział nam: – Mu­si­cie się po­ło­żyć, my was po­wią­że­my, żeby Niem­cy was nie skrzyw­dzi­li za prze­trzy­my­wa­nie i kar­mie­nie par­ty­zan­tów. To samo usły­sze­li inni miesz­kań­cy Pa­ro­śli. Wszy­scy potem zo­sta­li za­mor­do­wa­ni sie­kie­ra­mi. Do­ro­śli byli po­rą­ba­ni. Dzie­ci uśmier­ca­ne były ude­rze­nia­mi w głów­ki obu­cha­mi. W jed­nym z domów nie można było wy­cią­gnąć noża, któ­rym było przy­bi­te nie­mow­lę do stołu...”.Tego dnia za­mor­do­wa­nych zo­sta­ło 149 Po­la­ków i 6 Ro­sjan. Rzeź prze­ży­ło 12 cięż­ko ran­nych osób. Dalej opo­wia­da Wi­told Ko­ło­dyń­ski, który cudem ura­to­wał się ze swoją 9-let­nią sio­strą Lilą: „Ro­dzi­ce mieli głowy roz­rą­ba­ne na pół. Mamy długi war­kocz był od­cię­ty. W gło­wie ojca po­zo­sta­wio­no sie­kie­rę, co ozna­cza­ło­by, że sły­sza­ne prze­ze mnie jęki wy­da­wał oj­ciec, któ­re­go do­bi­to. W ko­ły­sce naj­młod­sza Bo­gu­sia, w wieku 1,5 roku, ude­rzo­na była sie­kie­rą w czoło. Przez dłuż­szy czas była w kon­wul­sjach, które mio­ta­ły ko­ły­ską. Lila wzię­ła ją na ręce i po chwi­li Bo­gu­sia za­koń­czy­ła życie”.Dzi­siaj w miej­scu Pa­ro­śli jest tylko zbio­ro­wa mo­gi­ła i krzyż. To i tak dużo. Jak pod­kre­śla ks. prof. Józef Ma­rec­ki, ba­dacz hi­sto­rii re­la­cji pol­sko-ukra­iń­skich, na Ukra­inie za­po­mnia­no o ofia­rach lu­do­bój­stwa. – Więk­szość, ogrom­na więk­szość nie ma gro­bów. Wiele miejsc po­chów­ku jest świa­do­mie bez­czesz­czo­nych. Na cmen­ta­rzach i zbio­ro­wych mo­gi­łach pasą się krowy, urzą­dzo­no tam bo­iska spor­to­we i place zabaw – mówi ks. Ma­rec­ki.

Wiemy kto był oprawcą ,wiemy o ofiarach tylko nie wiemy dlaczego ???  Dlaczego UPA dpkonała tych haniebnych czynów ??? Gdzie były przyczyny - przecież takich rzeczy nie robi się bez powodów, takich rzeczy nie ropbi się bo się ma takie wydzimisię ?

!! +++ !!
Nasi bli­scy gi­nę­li od cio­sów sie­kie­rą, kos, wideł, po­grze­ba­czy. Do­go­ry­wa­li w strasz­nym cier­pie­niu żyw­cem wrzu­ca­ni do ognia. Be­stial­sko mor­do­wa­ne przez ukra­iń­skich są­sia­dów były dzie­ci, star­cy, ko­bie­ty, całe ro­dzi­ny. Tylko dla­te­go, że byli Po­la­ka­mi. I nie na końcu świa­ta. Do sto­li­cy Wo­ły­nia, Łucka, z War­sza­wy jest pra­wie 400 km. Nie­wie­le wię­cej niż ze sto­li­cy do Kra­ko­wa, czyli bar­dzo nie­da­le­ko.

Apo­geum ro­ze­gra­ne­go tam, a prze­mil­cza­ne­go przez dzie­siąt­ki lat, lu­do­bój­stwa przy­pa­dło w „krwa­wą nie­dzie­lę” 11 lipca 1943 roku. Jed­nak nie­ofi­cjal­ne dane mówią, że ponad 100 ty­się­cy na­szych ro­da­ków zgi­nę­ło z rąk ukra­iń­skich na­cjo­na­li­stów – przed, i po tej dacie

Był wto­rek, 9 lu­te­go 1943 roku, wcze­śnie rano... Do każ­dej z 26 za­gród w za­ło­żo­nej w XIX wieku pol­skiej wsi we­szło po kilku uzbro­jo­nych męż­czyzn. Przed­sta­wi­li się jako so­wiec­cy par­ty­zan­ci. Ka­za­li dać sobie jeść. A potem...

12-let­ni wów­czas Wi­told Ko­ło­dyń­ski wspo­mi­na to tak: „Do­wód­ca po­wie­dział nam: – Mu­si­cie się po­ło­żyć, my was po­wią­że­my, żeby Niem­cy was nie skrzyw­dzi­li za prze­trzy­my­wa­nie i kar­mie­nie par­ty­zan­tów. To samo usły­sze­li inni miesz­kań­cy Pa­ro­śli. Wszy­scy potem zo­sta­li za­mor­do­wa­ni sie­kie­ra­mi. Do­ro­śli byli po­rą­ba­ni. Dzie­ci uśmier­ca­ne były ude­rze­nia­mi w głów­ki obu­cha­mi. W jed­nym z domów nie można było wy­cią­gnąć noża, któ­rym było przy­bi­te nie­mow­lę do stołu...”.

Tego dnia za­mor­do­wa­nych zo­sta­ło 149 Po­la­ków i 6 Ro­sjan. Rzeź prze­ży­ło 12 cięż­ko ran­nych osób. Dalej opo­wia­da Wi­told Ko­ło­dyń­ski, który cudem ura­to­wał się ze swoją 9-let­nią sio­strą Lilą: „Ro­dzi­ce mieli głowy roz­rą­ba­ne na pół. Mamy długi war­kocz był od­cię­ty. W gło­wie ojca po­zo­sta­wio­no sie­kie­rę, co ozna­cza­ło­by, że sły­sza­ne prze­ze mnie jęki wy­da­wał oj­ciec, któ­re­go do­bi­to. W ko­ły­sce naj­młod­sza Bo­gu­sia, w wieku 1,5 roku, ude­rzo­na była sie­kie­rą w czoło. Przez dłuż­szy czas była w kon­wul­sjach, które mio­ta­ły ko­ły­ską. Lila wzię­ła ją na ręce i po chwi­li Bo­gu­sia za­koń­czy­ła życie”.

Dzi­siaj w miej­scu Pa­ro­śli jest tylko zbio­ro­wa mo­gi­ła i krzyż. To i tak dużo. Jak pod­kre­śla ks. prof. Józef Ma­rec­ki, ba­dacz hi­sto­rii re­la­cji pol­sko-ukra­iń­skich, na Ukra­inie za­po­mnia­no o ofia­rach lu­do­bój­stwa. – Więk­szość, ogrom­na więk­szość nie ma gro­bów. Wiele miejsc po­chów­ku jest świa­do­mie bez­czesz­czo­nych. Na cmen­ta­rzach i zbio­ro­wych mo­gi­łach pasą się krowy, urzą­dzo­no tam bo­iska spor­to­we i place zabaw – mówi ks. Ma­rec­ki.
+++
Z rąk nacjonalistów ukraińskich ginęły także rodziny polsko-ukraińskie, Ukraińcy odmawiający wzięcia udziału w zbrodniczej akcji oraz ratujący Polaków. "Kresowa Księga Sprawiedliwych" (wyd. IPN) opracowana przez Romualda Niedzielkę podaje, że Ukraińcy uratowali 2527 Polaków. Za tę pomoc 384 Ukraińców zapłaciło życiem.
+++
Po­la­cy nie­wie­le wie­dzą o rzezi

Tym­cza­sem - jak do­wo­dzi ba­da­nie CBOS - zbrod­nia wo­łyń­ska nadal po­zo­sta­je białą plamą w pol­skiej pa­mię­ci zbio­ro­wej; pra­wie po­ło­wa Po­la­ków nie ma pod­sta­wo­wej wie­dzy na jej temat.

Aż 47 proc. ba­da­nych za­de­kla­ro­wa­ło, że nie wie ani kto był spraw­cą zbrod­ni wo­łyń­skiej, ani kto był jej ofia­rą. 7 proc. an­kie­to­wa­nych po­da­ło, że rzeź wo­łyń­ska to zbrod­nia do­ko­na­na na Po­la­kach przez Niem­ców lub Ro­sjan - in­for­mu­je CBOS w ra­por­cie "Trud­na Pa­mięć: Wołyń 1943".

Cen­trum do­da­ło przy tym, że zbrod­nia wo­łyń­ska po­strze­ga­na jest naj­czę­ściej jako zbrod­nia po­peł­nio­na przez Ukra­iń­ców na Po­la­kach. Od­po­wie­dzia­ło tak 30 proc. ba­da­nych. "Tylko dwóch na stu ba­da­nych skłon­nych jest twier­dzić, że ofia­ry i spraw­cy byli po obu stro­nach" - podał CBOS.
Po­la­cy nie­wie­le wie­dzą o rzezi

Tym­cza­sem - jak do­wo­dzi ba­da­nie CBOS - zbrod­nia wo­łyń­ska nadal po­zo­sta­je białą plamą w pol­skiej pa­mię­ci zbio­ro­wej; pra­wie po­ło­wa Po­la­ków nie ma pod­sta­wo­wej wie­dzy na jej temat.

Aż 47 proc. ba­da­nych za­de­kla­ro­wa­ło, że nie wie ani kto był spraw­cą zbrod­ni wo­łyń­skiej, ani kto był jej ofia­rą. 7 proc. an­kie­to­wa­nych po­da­ło, że rzeź wo­łyń­ska to zbrod­nia do­ko­na­na na Po­la­kach przez Niem­ców lub Ro­sjan - in­for­mu­je CBOS w ra­por­cie "Trud­na Pa­mięć: Wołyń 1943".

Cen­trum do­da­ło przy tym, że zbrod­nia wo­łyń­ska po­strze­ga­na jest naj­czę­ściej jako zbrod­nia po­peł­nio­na przez Ukra­iń­ców na Po­la­kach. Od­po­wie­dzia­ło tak 30 proc. ba­da­nych. "Tylko dwóch na stu ba­da­nych skłon­nych jest twier­dzić, że ofia­ry i spraw­cy byli po obu stro­nach" - podał CBOS.
G
Gość

           

- Ban­de­row­cy mor­do­wa­li tak, żeby zadać jak naj­więk­sze cier­pie­nie - tak zbrod­nię wo­łyń­ską wspo­mi­na świa­dek wy­da­rzeń sprzed 70 lat płk Jan Nie­wiń­ski. W 1943 roku do­wo­dził obro­ną wsi Ryb­cza w po­wie­cie krze­mie­niec­kim. 70 lat temu do­szło do krwa­wych mor­dów. Na Wo­ły­niu i w Ga­li­cji Wschod­niej w la­tach 1943-45 zgi­nę­ło ok. 100 tys. Po­la­ków, za­mor­do­wa­nych przez od­dzia­ły Ukra­iń­skiej Po­wstań­czej Armii

G
Gość

Hańba i chucpa - Hristianie !!! Hohoły z hołoty histerycznie hopsają po twojej wiedzy chistorycznej ( i nie tylko ) !!! :D

k
kloszard Christian

Gniew u Ukraincow ?? Gniew u Niemcow?? Gniew u Polakow??

 

wy Dwaj to macie glupie pomysly - pijecie za duzo chyba?

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie