Kiedyś stojący przy ul. Dworcowej Dom Harcerza tętnił życiem. Odkąd w 2009 roku rozwiązano byczyńską drużynę ZHP, budynek niszczeje.
-Przez jakiś czas działał tam Punkt Konsultacyjny ds. Uzależnień, więc ogrzewaliśmy go - mówi Maciej Tomaszczyk, sekretarz gminy Byczyna. - Dbaliśmy też o samą posesję ale to przecież nie nasz budynek.
Gmina nie ukrywa, że żal jej obiektu, który kiedyś był jej własnością. Jednak w 1999 roku został darowany przez gminę ZHP na działalność statutową. - Kiedy w Byczynie zabrakło harcerzy, a obiekt stał opuszczony, zastanawialiśmy się nad odebraniem go ZHP - przyznaje Tomaszczyk. - Jednak burmistrz i radni odstąpili od tego zamiaru.
Artur Ośko, od listopada 2010 roku nowy komendant Opolskiej Chorągwi ZHP, zapewnia, że harcerze mają co do budynku konkretne plany i nie oddadzą go gminie.
- Nadal będzie służył harcerzom - zapewnia komendant Ośko. - Powstanie tam centrum kształcenia wolontariuszy i kadry ZHP. W marcu zaczniemy remont.
ZHP ma w Byczynie jeszcze jedną niezałatwioną sprawę. W gminnym budynku przy ul.Wałowej ZHP miało magazyn sprzętu. Gmina przekazała obiekt Byczyńskiemu Stowarzyszeniu na Rzecz Repatriacji, ale nie może się ono tam wprowadzić, bo harcerze wciąż trzymają tam rzeczy, mimo że mieli je zabrać do końca września.
- Skontaktujemy się z gminą w tej sprawie - zapewnia komendant.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?