Jak informuje policja w chwili zatrzymania mężczyzna był pijany, ale lekarz zezwolił na jego pobyt w areszcie.
- W piątek około godziny 18.20 policjant dozorujący celę zauważył, że mężczyzna źle się czuje. Funkcjonariusz zaczął udzielać mu pomocy, wezwano też pogotowie - opowiada Jarosław Dryszcz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Wieczorem policja otrzymała informację że mężczyzna, u którego podejrzewano atak padaczki alkoholowej, zmarł w szpitalu.
Jednoznacznie na pytanie o powód śmierci będzie można jednak odpowiedzieć dopiero po sekcji zwłok i zakończeniu postępowania ze strony prokuratury.
Przypomnijmy, że w związku z demolowaniem Pasieki (straty oszacowano na 11 tys. zł) policja ujęła trzy osoby z czego dwie usłyszały zarzuty.
Czytaj też**Policja zatrzymała wandali, którzy dewastowali Pasiekę**
Niewykluczone, że niebawem dojdzie do czwartego zatrzymania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?