Tomasz Gibki był związany z gminną spółką przez wiele lat. Jako wiceprezes spółki sprawował nadzór m.in.
- modernizacją oczyszczalni ścieków pod Strzelcami Opolskimi,
- nad budową kanalizacji na terenach wiejskich,
- modernizacją sieci wodociągowej,
- wdrażaniem rozwiązań, których celem była poprawa jakości wody.
Potrafił z ogromną pasją opowiadać o nowoczesnych rozwiązaniach w branży wodociągowej. Ostatniego wywiadu na łamach „nto" udzielił w styczniu tego roku - tłumaczył wtedy zasady działania biomonitoringu opartego o żywe małże.
Tomasz Gibki z początkiem kwietnia nabawił się z pozoru niegroźnej infekcji. W ciągu kilku dni jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył.
Tomasz Gibki zmarł w czwartek (11 kwietnia).
„Odszedł od nas niespodziewanie, pozostawiając ogromną pustkę. Tomasz Gibki przez wiele lat swojej pracy w naszej Spółce przyczynił się do jej dynamicznego rozwoju i wzrostu, stając się prawdziwym autorytetem i inspiracją dla wielu ludzi. Jego profesjonalizm, wiedza i zaangażowanie wniosły nieoceniony wkład w rozwój systemów wodociągowych i kanalizacyjnych na terenie Gminy Strzelce Opolskie i Gminy Jemielnica” - napisali pracownicy strzeleckiej spółki dodają, że śmierć Tomasza Gibkiego to ogromna strata zarówno dla Spółki, jak i wszystkich, którzy mieli przyjemność z nim współpracować.
Tomasz Gibki zmarł w wieku 52 lat.