Niebezpiecznie na ulicy Szkolnej w Branicach

fot. Daniel Polak
- Kierowcy, zamiast uważać na dzieci idące do szkoły, muszą się skupiać na omijaniu dziur - mówi Wojciech Chuchla.
- Kierowcy, zamiast uważać na dzieci idące do szkoły, muszą się skupiać na omijaniu dziur - mówi Wojciech Chuchla. fot. Daniel Polak
Nawierzchnia ulicy nie była remontowana od wielu lat. Dziury są już tak duże, że nie można przejechać samochodem, nie ryzykując uszkodzenia zawieszenia.

- A w budżecie gminy od dawna są pieniądze na remont tej ulicy - mówi Wojciech Chuchla, radny gminy Branice, który walczy o naprawienie nawierzchni.
Radny mówi, że za stan drogi odpowiada władza.

- W połowie roku zezwoliliśmy gminie na zaciągnięcie kredytu w wysokości 800 tysięcy złotych na remonty dróg - mówi radny Chuchla. - Do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma, z którą wójt podpisał umowę. Zapomniał jednak zastrzec w niej harmonogramu prac. I teraz okazuje się, że jest już jesień, a ul. Szkolna nadal jest dziurawa. Pytam się więc, kiedy robotnicy zajmą się jej naprawą. Zimą? Kiedy spadnie śnieg i chwyci mróz?

Józef Małek, wójt Branic przyznaje, że ma problem z wykonawcą drogi.
- Wszystkie remonty na terenie gminy miały być wykonane do 15 września - przyznaje wójt. - Firma się spóźnia już dwa tygodnie. Niestety, nic nie możemy zrobić, oprócz naliczania kar umownych. Do tej pory nazbierało się tego 10 tysięcy złotych.

Wójt zapewnia, że jest po rozmowach z wykonawcą i ten zapewnił, że remont ruszy w przyszłym tygodniu.
- Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo dzieci idących do szkoły - podkreśla Wojciech Chuchla. - Kierowcy, zamiast uważać na nie, to skupiają się na omijaniu dziur. Oby nie doszło do tragedii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska