- A w budżecie gminy od dawna są pieniądze na remont tej ulicy - mówi Wojciech Chuchla, radny gminy Branice, który walczy o naprawienie nawierzchni.
Radny mówi, że za stan drogi odpowiada władza.
- W połowie roku zezwoliliśmy gminie na zaciągnięcie kredytu w wysokości 800 tysięcy złotych na remonty dróg - mówi radny Chuchla. - Do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma, z którą wójt podpisał umowę. Zapomniał jednak zastrzec w niej harmonogramu prac. I teraz okazuje się, że jest już jesień, a ul. Szkolna nadal jest dziurawa. Pytam się więc, kiedy robotnicy zajmą się jej naprawą. Zimą? Kiedy spadnie śnieg i chwyci mróz?
Józef Małek, wójt Branic przyznaje, że ma problem z wykonawcą drogi.
- Wszystkie remonty na terenie gminy miały być wykonane do 15 września - przyznaje wójt. - Firma się spóźnia już dwa tygodnie. Niestety, nic nie możemy zrobić, oprócz naliczania kar umownych. Do tej pory nazbierało się tego 10 tysięcy złotych.
Wójt zapewnia, że jest po rozmowach z wykonawcą i ten zapewnił, że remont ruszy w przyszłym tygodniu.
- Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo dzieci idących do szkoły - podkreśla Wojciech Chuchla. - Kierowcy, zamiast uważać na nie, to skupiają się na omijaniu dziur. Oby nie doszło do tragedii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?