Nikogo nie stać na kupno gruntów miejskich?

Artur Janowski [email protected]
Nikt nie chce kupić gruntów miejskich. (fot. archiwum)
Nikt nie chce kupić gruntów miejskich. (fot. archiwum)
Dwie działki pod działalność przemysłową próbował sprzedać urząd miasta w Opolu. Nikt nie był nimi zainteresowany.

Do przetargów na tereny przy ulicy Kępskiej i Wrocławskiej nikt nie stanął. To oznacza, że do kasy miasta nie wpłynie w tym roku około 1,8 milionów złotych.

Nieoficjalnie wiemy, że wcześniej firmy deklarowały chęć kupna gruntów.

- Mamy kryzys, firmy liczą teraz się z każdą złotówką - ocenia Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji i przetargów w urzędzie miasta.

Zobacz: Kryzys nie omija Opolszczyzny

Przypomnijmy, że już pod koniec ubiegłego roku ratusz miał problem ze zbyciem działek pod budownictwo mieszkaniowe. W tym spodziewał się, że ze sprzedaży gruntów i mieszkań do budżetu miasta wpłynie około 27 mln zł. Teraz wygląda na to, że ten plan jest mocno zagrożony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska