Nikt nie przyczynił się do śmierci noworodka w opolskim szpitalu

sxc.hu
sxc.hu
Do tragedii doszło w grudniu 2008 roku w szpitalu Położniczo-Ginekologicznym przy ulicy Reymonta w Opolu. Dziś do opolskiej prokuratury dotarły wyniki sekcji zwłok niemowlaka.

- Zgon nastąpił z przyczyn naturalnych - informuje Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Co było konkretną przyczyną śmierci, nie mogę powiedzieć, bo to tajemnica lekarska.

Dziecko urodziło się w dobrej kondycji, a tuż po narodzinach otrzymało 10 punktów w skali Apgar.

To oznacza, że było zdrowe i nic nie zagrażało jego życiu.

Martwe niemowlę znalazła pielęgniarka podczas obchodu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska