Nysa: rozprawa o baner przełożona

Klaudia Bochenek
Baner został zniszczony w marcu ubiegłego roku podczas wiecu dotyczącego referendum.
Baner został zniszczony w marcu ubiegłego roku podczas wiecu dotyczącego referendum. Klaudia Bochenek
Rozprawę dotyczącą ubiegłorocznych chuligańskich zajść w nyskim Rynku podczas wiecu referendalnego przełożono. Wpłynął bowiem wniosek od oskarżonego radnego Janusza S. z Ligi Nyskiej o wyłączenie sędziego.

Sąd zdecyduje teraz o wyznaczeniu nowego terminu rozprawy bądź też - w razie potrzeby - nowego sędziego. Decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu.

Przypomnijmy, że chodzi o zdarzenia, do których doszło w marcu ubiegłego roku na nyskim Rynku podczas wiecu referendalnego. Grupa młodych wandali zamalowała sprayem stojący tam baner reklamowy, który był własnością komitetu antyreferendalnego, po czym przewróciła go na ziemię. Sprawcy zostali zatrzymani przez policję.

Sprawę badał prokuratura w Jeleniej Górze, która sporządziła akt oskarżenia przeciwko kierującemu wówczas grupą młodych wandali radnemu Januszowi S. z Ligi Nyskiej (trójka chuliganów występuje w charakterze współoskarżonych). Podczas owego wiecu miał on bowiem stwierdzić, że bierze odpowiedzialność za całe zajście oraz że demolka reklamy bardzo mu się podobała.

Za niszczenie cudzego mienia oskarżonym grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska