Nyscy siatkarze zagrają z BBTS Bielsko-Biała

fot. Sebastian Stemplewski
Atakuje Paweł Szabelski, środkowy AZS-u PWSZ.
Atakuje Paweł Szabelski, środkowy AZS-u PWSZ. fot. Sebastian Stemplewski
AZS PWSZ Nysa liczy na powiększenie dorobku punktowego. W sobotę (31 stycznia) podejmie zespół z Bielska-Białej, który aktualnie zajmuje 3. miejsce w tabeli.

Pierwszoligowy zespół z Nysy w czterech tegorocznych spotkaniach zgromadził 6 pkt i poprawił pozycję w tabeli. Ważne jest to, że podopieczni Janusza Bułkowskiego, walczący o miejsce w czołowej "szóstce" punktowali w pojedynkach z teoretycznie silniejszymi ekipami z Wrocławia, Gorzowa Wlkp. i Świdnika.

Kolejny rywal z górnej półki zawita w Nysie w sobotę (31 stycznia). BBTS Bielsko-Biała przez dłuższy czas był liderem, a aktualnie zajmuje 3. miejsce.

Bielszczanie w ostatnich dniach rozegrali dwa spotkania: w lidze pewnie pokonali SMS Spała, a w środę(28 stycznia) przegrali w Pucharze Polski z Jastrzębskim Węglem.

- Rywal jest solidny i aby myśleć o powiększeniu dorobku punktowego musimy zagrać konsekwentnie zagrywką i dobrze w ataku - mówi Janusz Bułkowski. - Z tym mamy trochę problemów i dlatego nasza gra jest w kratkę. To także efekt dekoncentracji, która wkrada się w nasze poczynania.
AZS PWSZ Nysa - BBTS Bielsko-Biała, hala ul. Głuchołaska, sobota (31 stycznia), godz. 18.00. Bilety 10 i 7 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska