Nyska uczelnia chce otworzyć Opolskie Centrum Jazzu

Redakcja
fpt. Klaudia Bochenek
Ponad 8 milionów złotych ma kosztować budowa jazzowego centrum "Swing" w śródmieściu. Z oferty skorzystaliby zarówno studenci, mieszkańcy, jak i melomani z całej Polski.

Oprócz profesjonalnych pomieszczeń do ćwiczeń dla uzdolnionej młodzieży, jest bowiem również kawiarenka dla artystów, empik oraz sala koncertowa, z możliwością nagrywania koncertów "live" i organizowania jam session.

Władze Państwowej Wyższej szkoły Zawodowej w Nysie wysłały już projekt do Regionalnego Programu Operacyjnego, mają również komplet dokumentów. Czekają tylko na rozstrzygnięcie.
- Dzięki Centrum Nysa mogłaby stać się prawdziwym zagłębiem jazzowym. A tym samym wypełnić lukę na rynku. Wszak na Opolszczyźnie, a nawet wszędzie w pobliżu nie ma takiego ośrodka - planuje kanclerz PWSZ, Zbigniew Szlempo.

Nyska PWSZ jako jedna z dwóch uczelni oferuje uzdolnionej młodzieży naukę jazzu, jako kierunku. Zajęcia ze studentami prowadzą największe polskie sławy jazzowe, którym pomysł otwarcia Centrum przypadł do gustu:
- To szansa dla Nysy, by mogła wyjść poza ramy prowincjonalnych miast i przyciągnąć do siebie całe rzesze artystów i miłośników jazzu - mówi Grzegorz Nagórski, puzonista jazzowy, nominowany w trzech kategoriach do tegorocznych Fryderyków. - Więc chyba warto spróbować!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska