Na tle całego kraju Opolszczyzna wypada pod względem bezpieczeństwa bardzo dobrze. Ma na to wpływ m.in rozbudowa struktur straży miejskiej, do końca 2008 roku w naszym województwie było już 20 oddziałów strażników.
Ogromne znaczenie ma też wsparcie samorządów, które nie tylko utrzymują straże miejskie i współfinansują sprzęt dla policji ale płaca także za dodatkowe patrole policyjne.
Przykładem mogą być Opole oraz gminy Dobrzeń Wielki, Tułowice i Tarnów Opolski, które w 2008 roku na ponadnormatywne patrole w sumie przeznaczyły 452 tys. zł.
- Wspólnie z samorządami prowadzimy też wiele akcji prewencyjnych - mówi Maciej Milewski, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. - Na przykład urząd marszałkowski sfinansował 2 000 ulotek "Kierowca i alkohol", które przypominały o zagrożeniach i konsekwencjach prowadzenia w stanie nietrzeźwym.
- Samorządowcy, policjanci i strażnicy zgodnie przyznali jednak, że piętą achillesową Opolszczyzny są drogi i organizacja ruchu.
- Nie może być tak, że bez konsultacji z policją projektowane są skrzyżowania - mówił Ryszard Wilczyński, wojewoda opolski - Drogowcy powinni pytać ich o zdanie i przy określaniu specyfikacji inwestycji i potem przy zatwierdzaniu projektów. Policjanci najlepiej wiedzą, jaka organizacja ruchu jest w danym miejscu najlepsza.
- Nasze drogi coraz bardziej się korkują, spóźnieni kierowcy naciskają gaz więc jest coraz bardziej niebezpiecznie. Trzeba znaleźć sposób aby ruch był płynny - tłumaczył Tadeusz Kulesza, z-ca komendanta wojewódzkiego policji w Opolu - Dlatego chcemy ograniczyć znaki nakazujące jazdę do 40 km na godzinę. Nie zawsze one są uzasadnione i wielu przypadkach niepotrzebnie spowalniają ruch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?