O czym szumi dąb

Redakcja
W objęciach Klary można się schronić przed słońcem.
W objęciach Klary można się schronić przed słońcem.
"Z nto wkoło opolskiego". Cztery osoby to za mało, żeby objąć grubą Klarę.

Wobwodzie ma prawie 7 metrów, a liczy sobie około 600 lat. Dąb o wdzięcznym imieniu Klara rośnie w Borach Stobrawskich niedaleko Popielowa.
- Krąży kilka legend na temat pochodzenia imienia dębu - mówią Grażyna Kuźnik i Mariola Macioszek, które pokazały nam drzewo.

Według jednej dawno temu pewna piękna Klara z bogatego domu umawiała się tu na randki z rycerzem. Absztyfikant nie przypadł do gustu jej ojcu, który wytropił parę pod dębem. Rycerza zgładził, a Klara z rozpaczy się utopiła.
Druga z legend mówi, że drzewo nazwano na cześć akuszerki z Mazur, którą sprowadził do Popielowa pan tych ziem zmartwiony wysoką umieralnością noworodków. Klara pomogła, pan się z nią ożenił, ale miejscowi nie zaakceptowali tego związku i oboje zgładzili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska