O podobieństwach i różnicach

Chociażby pochodzenie, bo wszyscy czterej pochodzą z Opola. Także dyplom w tutejszym liceum plastycznym, jak również młody wiek oraz indywidualny wyraz twórczości. Na dodatek obrazy każdego z nich wiszą na jednej z czterech ścian tzw. maryjnej sali w gmachu przy ulicy biskupa Kominka. Gdyby nie fakt, że Damian Pietrek nie pracuje w Instytucie Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, można by powiedzieć, że współwystawców oprócz zawodu łączy miejsce zatrudnienia.
O różnicach mówią przede wszystkim obrazy:
l Bartek Posacki, absolwent Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa Przemysłowego Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, w pracach pozornie pragmatycznych, imitujących projekty urbanistyczne, przedstawia czysty surrealizm. Zero zastosowania. Liczy się kolorystyczny kontrast, linie przecięcia, meandry połączeń, uroda rysunku. Każdy "projekt" przedstawia wartość estetyczną, wszystkie dają się połączyć w różnorodną, lecz spójną całość.
l Damian Pietrek, po Wydziale Wzornictwa w katowickiej filii ASP w Krakowie, łączy akwarelę i rysunek. Kompozycje sprawiają wrażenie kartek z podróży, prowadzącej przez różne klimaty.
l Wit Pichurski z wielu cykli obrazów i rzeźb zdecydował się przedstawić malarskie "Wspomnienie w niskiej rozdzielczości", które stanowi próbę zobrazowania oddziaływań elektroniki na postrzeganie świata. Wstępem do cyklu jest portret, rozbity na 1700 kwadratów, odpowiadających rastrom cyfrowej fotografii. Ulega się wrażeniu, że technika wyparła biologiczną zdolność syntetyzowania.
l Bartek Trzos, absolwent Wydziału Grafiki ASP w Krakowie, węglem i pastelami tworzy obrazy, zawieszone pomiędzy realizmem a komiksem. I choć następujących po sobie scen nic nie łączy, realistyczny zapis postaci, uchwycenie ich w akcji sugeruje następstwo zdarzeń.
"4 x 4" to cztery twórcze sylwetki młodych zdolnych.