Obwodnica południowa Opola może kosztować pół miliarda złotych

fot. Archiwum
Obwodnica północna miasta.
Obwodnica północna miasta. fot. Archiwum
Tak wynika z koncepcji, którą zlecił urząd miasta. Choć drogowcy mają pomysły jak ograniczyć koszty, to maleją szanse, aby budowa ruszyła już w 2013 roku.

Nowa droga - czasem nazywana też obwodnicą Piastowską - miałaby połączyć obwodnicę północną z ulicą Niemodlińską i Krapkowicką.

Dzięki niej uciążliwy ruch ciężarówek nie musiałby odbywać się ulicami Hallera czy Partyzancką.

Do tej pory planowano, że budowa pierwszego odcinka ruszy już w 2013 roku.

To nie wydaje się jednak realne, biorąc pod uwagę, że droga może kosztować nawet 500 mln zł!

Taka kwota padła podczas prezentacji koncepcji obwodnicy, której projekt zlecił urząd miasta.

- Pomysły projektantów będą jeszcze szczegółowo weryfikowane, ale może się okazać, że z podobną kwotą będziemy musieli się zmierzyć. Na pewno sami tej inwestycji nie udźwigniemy - przyznaje Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola.

Obwodnica ma mieć około 8 kilometrów długości. Oprócz tego musi powstać kilka wiaduktów i węzłów komunikacyjnych. Projektanci założyli też budowę obwodnicy dwujezdniowej.

Miejscy i wojewódzcy drogowcy mają już jednak pomysły jak ograniczyć koszty inwestycji.

Zobacz plan obwodnicy we wtorek w Nowej Trybunie Opolskiej

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska