Odra powoli opada. 777 cm o godzinie 7.00 w Opolu. Obrona wału na Metalchemie. Sytuacja w gminie Prószków

Redakcja
200 osób przez całą noc umacniało workami z piaskiem wał na południu Opola.
PowódL na Metalchemie

Powódź na Metalchemie

Ta noc była trudna dla mieszkańców dzielnicy Metalchem. Najgorsze, że około 4 w nocy przez miasto przeszła gwałtowna burza.

- Trzeba było przerwać prace na wale bo zrobiło się niebezpiecznie ślisko - mówi Dorotnik.

Wał umacniało w nocy 200 osób - strażacy, żołnierze, więźniowie.

Gdyby nie wytrzymał, wtedy zostałyby zalane Grotowice, Metalchem, Groszowice.

O godzinie 7.00 poziom wody w Odrze wyniósł 777 cm (od 23.00 ubyło 13 cm).

- Jesteśmy dobrej myśli - mówi Rajmund Dorotnik, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

Podobnie jest w innych punktach miasta. Około godziny 9.00 do mieszkańców ulicy Partyzanckiej, którzy nie chcieli się ewakuować zostanie łódkami dostarczony prowiant. Takich rodzin jest sześć.

W gminie Prószków woda opada. W żadnym miejscu wał nie został przerwany, mimo zagrożenia, które wystąpiło wczoraj w Zimnicach Małych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska