Ojciec Leon Knabit, zakonnik, będzie dziś gościem opolskiej Fabryki Inspiracji

fot. Paweł Rucki
"Ojciec Leon zawodowiec"
"Ojciec Leon zawodowiec" fot. Paweł Rucki
Być może niewielu by o nim usłyszało, gdyby nie telewizja. Ojciec Leon może się pochwalić już kilkoma autorskimi programami, adresowanymi głównie do dzieci i młodzieży.

Pan Bóg jest dowcipny, każdy się przekona, bo stworzył żyrafę i ojca Leona - ten cytat zaczerpnięty z blogu, który zakonnik z tynieckiego opactwa prowadzi od kilku miesięcy, wiele mówi o jego usposobieniu, poczuciu humoru, pogodzie ducha.

Ojciec Leon w tym roku skończy 80 lat. Pochodzi z Bielska Podlaskiego. Po maturze w siedleckim liceum, rozpoczął naukę w tamtejszym seminarium duchownym. Pierwszą parafią, do której trafił po święceniach kapłańskich, był maleńki Gronków koło Nowego Targu. W 1958 r. ks. Leon Knabit wstąpił do klasztoru benedyktynów w Tyńcu.

Być może niewielu by o nim usłyszało, gdyby nie telewizja. Ojciec Leon może się pochwalić już kilkoma autorskimi programami, adresowanymi głównie do dzieci i młodzieży. Był talk show "Ojciec Leon zaprasza" w "Jedynce", był "Salomon" i "Credo", a jest w paśmie TV Religia "Ojciec Leon zawodowiec".

Najbardziej znany zakonnik z klasztoru w Tyńcu jest też autorem aż 19 książek. Nie dziwi więc fakt, że z Opolanami spotka się w Fabryce Inspiracji, która działa pod egidą drukarni Opolgraf. Zaproszenia na spotkanie w niej przyjęło już wielu uznanych pisarzy i publicystów, którzy miedzy innymi w Opolu drukują swoje książki.

Ojciec Leon Knabit swoich fanów i czytelników oczekuje w piątek, o 18.00 w przesyconej zapachem farby introligatorni (przy ul. Niedziałkowskiego). Spotkanie poprowadzi Tomasz Grzyb. A wstęp dla wszystkich zainteresowanych jest oczywiście, wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska