Olimp Grodków i TOR Dobrzeń Wielki grają w sobotę na własnych parkietach

Redakcja
W Grodkowie stawi się inny obok Olimpu beniaminek - Zagłębie Sosnowiec.
W Grodkowie stawi się inny obok Olimpu beniaminek - Zagłębie Sosnowiec.
Zarówno nasza męska, jak i żeńska drużyna I-ligowa pozostają bez punktów, ale ich walka o utrzymanie - taki cel mają obie ekipy - dopiero się zaczęła i najważniejsze spotkania jeszcze przed nimi.

Obie myśląc o pozostaniu na zapleczu ekstraklasy muszą jednak wykorzystywać atut własnego parkietu, zwłaszcza w starciu z zespołami o zbliżonym potencjale.

Tak będzie w sobotę, a pierwsze spotkania przed własną publicznością pokazały, że Olimp i TOR u siebie mogą być groźne nawet dla faworytów. Grodkowianie na inaugurację przegrali zaledwie jedną bramką ze spadkowiczem - Miedzią Legnica, a piłkarki z Dobrzenia Wielkiego stoczyły zacięty bój z faworyzowaną i wzmocnioną Polonią Kępno.

Tym razem zadanie teoretycznie wydaje się łatwiejsze.

W Grodkowie stawi się bowiem inny obok Olimpu beniaminek - Zagłębie Sosnowiec. Zespół ten w pierwszej kolejce pokonał po bardzo dobrej drugiej połowie, w której rzucił osiem bramek z rzędu. innego debiutanta - AZS Lublin. Przed tygodniem wyraźnie uległ z kolei solidnemu I-ligowcowi MKS-owi Kalisz.

- Żaden rywal nie będzie łatwy, ale rzeczywiście z Zagłębiem, Lublinem czy Tarnowem i Łodzią u siebie musimy mierzyć w komplet punktów - mówi trener naszego zespołu Zdzisław Zielonka.

Jeżeli chodzi o rywala to szczególną uwagę nasi szczypiorniści muszą zwrócić na rozgrywającego Łukasza Szlingera, który ma za sobą występy w ekstraklasowym Powenie Zabrze oraz w I-ligowym MTS-ie Chrzanów. W poprzednim meczu zdobył on aż dziewięć bramek i ciekawie zapowiada się jego konfrontacja z naszym Michałem Piechem, który osiągnął identyczny wynik w Końskich. Piech i Łukasz Gradowski nie będą mieli prawdopodobnie okazji spotkania z byłym klubowym kolegą z ASPR Zawadzkie i drugim z liderów Zagłębia - Mariuszem Kaliszem, który nabawił się kontuzji.

W rywalizacji kobiet TOR kontynuuje serię spotkań u siebie. Pierwotnie spotkanie z SMS-em Płock miało się odbyć u rywalek, ale ten poprosił o zmianę gospodarza. Rywalki to młody zespół oparty na uczennicach Szkoły Mistrzostwa Sportowego.

Różnica między młodzieżową, a seniorską piłką ręczną jest jednak spora, a ekipa z Płocka przekonała się o tym na inaugurację w Obornikach Wielkopolskich. Choć prowadziła do przerwy 15-13, to przegrała ze Spartą aż 23-36.

- Jeżeli podejdziemy do sobotniego meczu tak jak do spotkania z Polonią Kępno, w którym dziewczyny zagrały “z zębem", to będziemy mieli swoją szansę - mówi trener TOR-u Paweł Pietraszek. Mocno przebudowaliśmy zespół, potrzebuje on czasu, a najważniejsze wydaje się wyeliminowanie własnych błędów. To właśnie one przesądziły o porażce z Polonią 19-23.

Olimp Grodków - Zagłębie Sosnowiec. Sobota, godz. 18.00. Hala ul. Sienkiewicza. Bilety: 10 i 5 zł.
TOR Dobrzeń Wielki - SMS Płock. Sobota, godz. 18.00. Hala ul. Namysłowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska