W niej przyjdzie im się mierzyć z ostatnią w I lidze Anilaną Łódź (dziś o godz. 18.30 w Grodkowie), która jako jedyna nie zdobyła w lidze punktu.
- Zespół z Łodzi jest bardzo młody i zbiera doświadczenie, ale nie wolno go lekceważyć - uważa Zdzisław Zielonka, trener Olimpu. - Jest w nim potencjał, ma doświadczonego trenera i na pewno będzie groźny w lidze, która jest dla niego priorytetem. Czeka go twarda walka o utrzymanie.
Trudno wyrokować jak przeciwnicy podejdą do spotkania pucharowego.
- Musimy być jednak przygotowani na to, że będą zdeterminowani - dodaje Zielonka. - Z każdego meczu starają się coś wyciągnąć, a zwycięstwo powinno im pomóc.
Olimp Grodków jest faworytem spotkania. W II-ligowej tabeli ma 8 pkt, a dwa tygodnie temu pokonał Anilanę na własnym parkiecie 31-24. Jego zawodnicy nie mogą się jednak zdekoncentrować, a tak było chyba w sobotę w Tarnowie, gdzie dość nieoczekiwanie przegrali z innym autsajderem ligi - tamtejszym SPR-em. W przypadku dzisiejszej wygranej w kolejnej rundzie Olimp Grodków być może będzie miał szansę zmierzyć się z zespołem z ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?