Rywali nie mają dotychczasowi wójtowie Reńskiej Wsi, Lubszy, Chrząstowic, Walec, Izbicka i Kamiennika oraz obecny burmistrz Leśnicy. W tym wypadku głosowanie się odbędzie. Samorządowcy muszą zgromadzić poparcie większości głosujących.
Z kolei w 56 okręgach na Opolszczyźnie nie odbędą się wybory na radnych, gdyż liczba zgłoszonych kandydatów jest tam równa ilości mandatów do obsadzenia. Prym wiodą Leśnica i Strzeleczki (po sześć okręgów), tuż za nimi są Cisek i Prószków (po cztery okręgi) oraz Lubsza, Reńska Wieś i Chrząstowice, gdzie głosowanie jest zbędne w trzech okręgach.
W skali kraju wybory nie odbędą się w ponad trzystu miejscach. Poza Opolszczyzną najwięcej jest ich w okolicach Łodzi, Ostrołęki i Łomży.
- Skoro nie ma chętnych do kandydowania, to czy znajdą się chętni, by pójść do urn? - zastanawia się Rafał Tracz, dyrektor opolskiej delegatury Państwowej Komisji Wyborczej w Opolu.
Więcej > w środę w nto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?