Opolagra 2015. Drony będą pomagać rolnikom [wideo]

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Drony będą nadzorować z góry pola, a kombajny zbiorą plony bez operatorów - tak ma wyglądać rolnictwo w przyszłości.

O tym, że zaawansowana technologia wkracza do gospodarstw rolnych, można było się przekonać w weekend na targach "Opolagra 2015" w Kamieniu Śl. Firmy działające w tej branży zaprezentowały swój najnowocześniejszy sprzęt. Sporą uwagę zwiedzających zwróciły drony rolnicze, które służą m.in. do oceny stanu roślin i odwodnień na polach.

- Wykonują zdjęcia w podczerwieni, które po specjalnej obróbce pokazują np., gdzie rośliny rosną dobrze, a gdzie jest problem - tłumaczy Piotr Mazur, właściciel firmy Agrotechnology ze Szczecina. - W połączeniu ze skanerem gleby wykorzystywanym już na ziemi rolnik wie gdzie i w jakich ilościach powinien zastosować nawóz.

Zdaniem Mazura szerokie możliwości zastosowania dronów w rolnictwie sprawią, że już za kilkanaście lat staną się bardzo powszechne i nikogo nie będzie dziwić widok latających maszyn nad polami.

Niewykluczone, że dronom będą towarzyszyć w przyszłości w pełni zautomatyzowane kombajny. Już dzisiaj te najlepsze są wyposażone w specjalistyczne systemy nawigacyjne, które pozwalają tak zaprogramować maszynę, by sama pracowała w polu. Sprzęt bazuje na rozwiązaniach, które opracowywane były kiedyś na potrzeby wojska.

- Komputer jest bardziej precyzyjny od człowieka i nie ma możliwości by np. zapomniał o jakimś obszarze - tłumaczy Tomasz Schega, który specjalizuje się w sprzedaży tego typu urządzeń. - Dziś w nowych kombajnach operator nie musi ręcznie kierować maszyną, tylko nadzoruje pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska