Opolanie jadą na wycieczkę

SKŁADY

SKŁADY

ŁTŻ
9. J. Łukaszewski, 10. M. Hućko, 11. M. Puszakowski, 12. M. Lisiak, 13. M. Ryczek
14. T. Zywertowski,
TŻ
1. W. Załuski, 2. T. Fajfer, 3. P. Baron, 4. S. Dudek, 5. A. Łabędzki, 6. A. Czechowicz
8. K. Mikuta,
Sędziuje J. Kaczmarek z Poznania.

Ten mecz nie ma już znaczenia dla gospodarzy, dla których walka o pozostanie w lidze wcześniej zakończyła się porażką. Opolanie teoretycznie mogą jeszcze zająć szóste miejsce w tabeli, pod warunkiem, że sami wygrają z ŁTŻ, a w Grudziądzu Kolejarz Rawicz pokona GKM. Jest to jednak mało prawdopodobne, gdyż w Rawiczu nie cierpią na nadmiar gotówki i nie wydadzą jej, by na nie mający dla zespołu znaczenia mecz ściągać drogich obcokrajowców. Również zarząd TŻ Opole uznał, że pewniejszy jest scenariusz z barażami niż bez nich i nie chcąc "iść w koszty", zrezygnował z zagranicznego wsparcia w Łodzi. Prezes Adam Bukaczewski twierdzi, że te pieniądze lepiej przeznaczyć na dobre przygotowanie się do dwumeczu z wiceliderem II ligi - Iskrą Ostrów, który odbędzie się 14 i 21 października. Jest jednak kłopot z opolskimi stranieri Wilsonem i Ermolenką, którzy 13 października startują w Grand Prix Challenge w Krsku i mogą mieć problemy z pokonaniem w ciągu nocy ponad 800 kilometrów.

To jednak problem na przyszłość. Teraz trzeba jechać na mecz w Łodzi. Wydaje się, że opolanie potraktują mecz w Łodzi wybitnie treningowo, by sprawdzić sprzęt i zobaczyć, czego jeszcze brakuje, i móc spokojnie przystąpić do konfrontacji z Ostrowem. Łodzianie natomiast wydają się już pogodzeni z losem i także wystąpią w krajowym zestawieniu, choć na pewno zechcą z honorem pożegnać się z I ligą. Mecz w Łodzi rozpocznie się o godz. 15.00.

Natomiast najważniejszy mecz w I lidze rozegrany zostanie w Gdańsku, gdzie decydować się będzie sprawa pierwszego miejsca. Liderowi z Wybrzeża, który wcześniej pokonał swoich gości na ich torze, wystarczy nie przegrać w RKM-em Rybnik różnicą większą niż 9 pkt. Spotkania o wszystko zostaną rozegrane także w ekstraklasie - w Toruniu Apator i Atlas walczyć będą o tytuł mistrza Polski, w Częstochowie natomiast Włókniarz z ZKŻ-em o uniknięcie degradacji.