Brytyjski koncern paliwowy jest zainteresowany działką na skrzyżowaniu ulic Jagiellonów i Obrońców Stalingradu, gdzie mieści się autokomis.
Procedura umożliwiająca wydanie pozwolenia na budowę drugiej stacji Shella w Opolu ruszyła w urzędzie miasta.
Tymczasem inwestycja ma grupę przeciwników.
Mieszkańcy domów sąsiadujących ze stacją poprosili o pomoc radę dzielnicy Nowa Wieś Królewska.
- Na ostatniej sesji negatywnie zaopiniowaliśmy pomysł inwestycji w tym miejscu - przyznaje Justyna Sopa, przewodnicząca zarządu rady dzielnicy i zapowiada, że uchwała trafi do urzędu miasta.
Radni dzielnicy uważają, że stacja w tym miejscu spowoduje pogorszenie warunków komunikacyjnych na skrzyżowaniu, co więcej - narazi mieszkańców na nadmierny hałas i wzrost poziomu zanieczyszczenia powietrza.
- Poza tym wokół dominuje zabudowa jednorodzinna i stawianie tam stacji to zły pomysł - przekonuje Sopa.
Rada dzielnicy przypomina, że w studium zagospodarowania przestrzennego - na wniosek mieszkańców - zapisano zakaz budowy stacji w NWK.
Tymczasem urząd miasta uważa, że ten zapis w studium jeszcze niczego nie przesądza.
Co na to Shell? - szczegóły w poniedziałek w Nowej Trybunie Opolskiej
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?