- W tym roku mieliśmy trochę więcej biletów niż poprzednio no i wprowadziliśmy ograniczenie - jedna osoba nie mogła kupić wiecej niż 10 wejściówek - mówi Rafał Poliwoda, dyrektor opolskiego MOK.
To jednak nie wpłynęło na długość kolejki. Pierwsi amatorzy sobotniego koncertu pojawili się w MOK-u 26 godzin przed rozpoczęciem sprzedaży.
- Moi rodzice od 25 lat przyjeżdżają na festiwal, ja z siostrą też byłam na nim już chyba z pięć razy - mówiła Sonia Napruszewska z Sycowa na Dolnym Śląsku. - Ale słyszałam ostatnio, że żeby dostać bilet na Superjedynki i Kabareton trzeba stanąć w kolejce dzień wcześniej. Więc zebrałam znajomych i przyjechaliśmy wczoraj po 7 rano. Byliśmy pierwsi.
Dzisiaj rano pod MOK-iem w kolejce, która tworzyła się całą noc, stało ponad 200 osób.
- W nocy co dwie godziny sprawdzaliśmy obecność. Jak kogoś nie było, to wylatywał z kolejki - tłumaczył Karol Pieprz.
Jedna osoba mogła kupić najwyżej 10 wejściówek. Takie obostrzenie wprowadzono po protestach osób, które w ubiegłych latach po nocy oczekiwania nie dostawały wejściówek, bo kupowało je kilku pierwszych kolejkowiczów.
- To bardzo dobre rozwiązanie - skwitowała Izabela Stolarczyk z Opola. - Jak ktoś potrzebuje więcej wejściówek, to może zająć kolejkę z mężem, jak ja.
Bilety na Superjedynki i Kabareton skończyły się dziś o godz. 14. Niewykluczone jednak, że jeszcze niewielka pula pojawi się w kasie.
- Ale to będziemy wiedzieli dopiero jak TVP skończy budować scenografię, czyli na początku następnego tygodnia - informuje Rafał Poliwoda.
Za to wejściówek na pierwszy i trzeci dzień festiwalu została duża ilość (po ponad tysiąc na każdy dzień).
- Co roku jest tak, że osoby, które chcą się bawić na festiwalu w piątek czy niedzielę, przeczekują szaleństwo pierwszego dnia i na spokojnie przychodzą później - stwierdza dyrektor MOK. - Dlatego ciągle można dostać bilety na miejsca w dobrych sektorach.
W piątek odbędzie się koncert śpiewających i grających aktorów oraz koncerty Premier i Debiutów; w niedzielę - dwuczęściowy koncert Superduety. Wystąpi w nim 31 wielkich gwiazd polskiej estrady, m.in. Kayah, Andrzej Piaseczny, Ryszard Rynkowski, Ewelina Flinta, zespoły Vox, Big Cyc, Shakin Dudi, Halina Frąckowiak, Jerzy Połomski, Irena Jarocka, Piotr Kupicha, Edyta Górniak, K.A.S.A., Reni Jusis, Skaldowie czy Patrycja Markowska. Bilety na te koncerty kosztują 40 lub 80 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
