Niezapomniane emocje i niepowtarzalna atmosfera. Publiczność na festiwalu w Opolu co roku podbija serca artystów. Możemy być z tego dumni

Amfiteatr w Opolu pękał w szwach, gdy publiczność zgromadzona na drugim dniu 60. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki bawiła się do rytmów konkursu Premier i koncertu "Czas ołowiu", który przeniósł widzów w sentymentalną podróż przez najpiękniejsze utwory artystów, którzy już odeszli.

Wypełniony po brzegi amfiteatr był świadkiem niezwykłej siły i energii, jaką niosła ze sobą opolska publiczność. Już na samym początku konkursu Premier, ludzie nie mogli usiedzieć na swoich miejscach, a dźwięk pierwszych akordów sprawił, że zapanowała niepowtarzalna wrzawa. Każdy utwór wykonany na scenie spotykał się z gromkimi brawami i owacjami na stojąco, a publiczność żyła każdą chwilą występów.

Nie mniejszą ekscytację i emocje wywołał koncert "Czas ołowiu", który był hołdem dla artystów, którzy przez lata zapisali najpiękniejsze karty w historii opolskich festiwali. Utwory takich ikon jak Czesław Niemen, Zbigniew Wodecki, Andrzej Zaucha, Anna Jantar, Marek Grechuta, Irena Jarocka czy Kora zostały wspaniale odtworzone przez współczesne gwiazdy sceny muzycznej. Każdy dźwięk przenosił słuchaczy w przeszłość, wypełniając ich serca nostalgią i wzruszeniem.

Jednak to publiczność była prawdziwym bohaterem tego wieczoru. Jej entuzjazm, energia i wsparcie dla artystów było niesamowite. Gromkie brawa, okrzyki radości i uśmiechy na twarzach widzów były najlepszym dowodem na to, że opolska publiczność jest niezrównana. Jej oddanie i pasja sprawiły, że każdy wykonawca czuł się wyjątkowo.

Trzeci dzień 60. KFPP w Opolu zapowiada się równie obiecująco. Dziś w festiwalowy nastrój widzów wprowadzi koncert. „Cała sala śpiewa z nami, czyli hity opolskiej publiczności”. Podczas występów nie zabraknie przebojów, które chętnie śpiewała zarówno widownia opolska, jak i ta w całym kraju zgromadzona przed telewizorami. A na zakończenie w koncercie „Ale To Już Było. Jest. I Będzie! 60. KFPP, Opole 2023” zobaczymy m.in. Edytę Górniak, Marylę Rodowicz czy Viki Gabor.