Scenografia w opolskim amfiteatrze
Pod dachem nad sceną na 100 metrach metalowych konstrukcji podwieszanych jest 600 punktów świetlnych. Na scenie stoi już też pięć ścian świetlnych, na których w czasie festiwalu mają być wyświetlane wizualizacje.
- Do końca weekendu wszystko będzie gotowe i zsynchronizowane - zapewnia Paweł Sidor, asystent reżysera światła. W tym roku oświetlenie będzie ważyło w sumie 7 ton i składało się z około 5 km kabli.
- Dodatkowe lampy oświetlą widownię, Wieżę Piastowską i dach amfiteatru, efekt będzie piorunujący - dodaje Sidor, wyjaśniając, że część oświetlenia znajdzie się w w złotych łukach, które prawie w całości wypełniają scenę. To pod nimi ukryją się dwie platformy, na których na środek wyjeżdżać mają muzycy towarzyszący wokalistom. Prowadzący koncerty będą stali na platformie umieszczonej z lewej strony sceny.
Taka konstrukcja posłuży artystom przez dwa dni festiwalu, a także podczas niedzielnego organizowanego przez miasto koncertu.
Darmowe wejściówki na imprezę rozeszły się wczoraj w ciągu kilku godzin. Wkrótce potem były już oferowane do sprzedaży w internecie, po 65 złotych.
- Tak mało? Moim zdaniem powinny kosztować 200 złotych, bo to będzie naprawdę dobry koncert - komentuje Rafał Poliwoda, dyrektor Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, które darmowych wejściówek rozdało w sumie 2,3 tysiąca.
Kosztujące od 50 do 100 zł bilety na festiwalowy piątek sprzedały się na pniu, reszta biletów na sobotni koncert poświęcony Ewie Demarczyk, drugą część kabaretonu oraz jubileusz "Lata z Radiem" czeka jeszcze w kasie NCPP.
- Radzę się spieszyć, wejściówek za 50 zł i 70 zł zostało około dwustu - mówi Poliwoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
