Opole od dawna ma różne programy pomocy przedsiębiorcom, ale do tej pory nie miał ulgi adresowanej wyłącznie do dużych inwestorów.
Aby z niej skorzystać, trzeba zainwestować w strefie ekonomicznej minimum 75 milionów złotych, a także utworzyć minimum 100 miejsc pracy w okresie co najmniej trzech lat. Dzięki temu inwestor może liczyć na ulgę w podatku od nieruchomości w wysokości 35 procent w okresie nawet 10 lat.
- Nie mieliśmy takiego narzędzia, ale podobne funkcjonują już w innych gminach, z którymi stale rywalizujemy o inwestorów. Wprowadzając nowe rozwiązanie stajemy się bardziej konkurencyjni - tłumaczy Piotr Merta, naczelnik wydziału gospodarki i innowacji w Urzędzie Miasta Opola.
Na dziś ulga może jednak dotyczyć wyłącznie o 16-hektarowego terenu przy ulicy Północnej, który jest w posiadaniu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, a który zakonnice otrzymały jeszcze w 2008 roku w ramach rekompensaty za ziemie odebrane przez PRL-owskie władze. Kłopot w tym, że zakon chce zbyt dużo za grunt przy ul. Północnej, a to odstrasza nie tylko inwestorów, ale również samo miasto, bo ratusz już kilka razy przymierzał się do zakupu nieruchomości.
Dlatego nowa ulga będzie raczej wykorzystana przy zagospodarowywaniu terenu o powierzchni ponad 100 hektarów w Karczowie, który obecnie znajduje się w granicach gminy Dąbrowa. Ta sytuacja zmieni się jednak po 1 stycznia 2017 roku, kiedy dojdzie do powiększenia Opola. Co ważne, grunty leżą kilka kilometrów od strefy ekonomicznej w stolicy województwa i na razie nie są zagospodarowane.
- Działki w strefie ekonomicznej, które są już w granicach miasta, mamy w większości zagospodarowane - potwierdza Maciej Wujec, zastępca prezydenta Opola. - Z terenem, który teraz jest częścią Dąbrowy, może być podobnie, zwłaszcza, że jest blisko autostrady, a co ważne ma jednego właściciela, którym jest Agencja Nieruchomości Rolnych.
Ma jeszcze inne atut. W tym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zakończy budowę ronda na skrzyżowaniu dróg krajowych 46 i 94 na tzw. grzybku, a jeden ze zjazdów będzie prowadzić właśnie do terenów Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Karczowie.
Wiceprezydent Wujec przypomina, że choć teren nie jest na razie uzbrojony, to miasto podtrzymuje deklarację, że zainwestuje w grunt kilkanaście milionów złotych.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?